Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-14, 21:00 Autor: PAP

ME 2021 - Polska - Słowacja 1:2 (opis)

Grupa E: Polska - Słowacja 1:2 (0:1).


Bramki: 0:1 Wojciech Szczęsny (18-samobójcza), 1:1 Karol Linetty (46), 1:2 Milan Skriniar (69).


Żółta kartka - Polska: Grzegorz Krychowiak. Słowacja: Tomas Hubocan. Czerwona kartka za drugą żółtą - Polska: Grzegorz Krychowiak (62).


Sędzia: Ovidiu Hategan (Rumunia). Widzów 12 862.


Polska: Wojciech Szczęsny - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Maciej Rybus (74. Tymoteusz Puchacz) - Kamil Jóźwiak, Karol Linetty (74. Przemysław Frankowski), Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich (85. Jakub Moder), Piotr Zieliński (85. Karol Świderski) - Robert Lewandowski.


Słowacja: Martin Dubravka - Peter Pekarik (79. Martin Koscelnik), Lubomir Satka, Milan Skriniar, Tomas Hubocan - Lukas Haraslin (87. Michal Duris), Juraj Kucka, Marek Hamsik, Jakub Hromada (79. Patrik Hrosovsky), Robert Mak (87. Tomas Suslov) - Ondrej Duda (90+1. Jan Gregus).


Biało-czerwoni uchodzili za faworytów starcia ze Słowakami. Plasują się wyżej w rankingu FIFA (na 21. miejscu, Słowacy na 36.), a do Euro awansowali z pierwszego miejsca w swojej grupie, zaś rywale - dopiero po barażach.


Szansę od pierwszych minut w ekipie biało-czerwonych otrzymał m.in. Karol Linetty. Natomiast dla kapitana Roberta Lewandowskiego było to 120. spotkanie w kadrze narodowej.


W podstawowym składzie Słowaków byli m.in. obrońca Lecha Poznań Lubomir Satka oraz zawodnicy występujący w przeszłości w polskiej lidze - Lukas Haraslin i Ondrej Duda.


Na stadionie w Sankt Petersburgu kibice - w związku z restrykcjami w czasie pandemii - mogli zająć połowę miejsc, choć trybuny ostatecznie były wypełnione w jeszcze mniejszym stopniu. Z Polski przyjechało około trzech tysięcy fanów.


Przebieg pierwszej połowy nie potwierdził tego, że Polska jest notowana wyżej w rankingu od Słowacji. Wprawdzie podopieczni Paulo Sousy zaczęli z animuszem, w pierwszym kwadransie mieli przewagę, ale nic z tego nie wynikało.


Słowacy atakowali rzadziej, za to groźniej. W 14. minucie po strzale Dudy piłka minimalnie minęła słupek bramki Wojciecha Szczęsnego.


Cztery minuty później podopieczni Stefana Tarkovica objęli prowadzenie. Na lewej stronie Robert Mak minął bez kłopotów Bartosza Bereszyńskiego oraz Kamila Jóźwiaka, pobiegł w kierunki bramki i oddał strzał w tzw. krótki róg. Piłka odbiła się od słupka, następnie pleców Szczęsnego i wpadła do bramki. Oficjalnie gol został zaliczony jako samobójczy polskiego golkipera.


To najszybsza bramka samobójcza w historii piłkarskich mistrzostw Europy.


Od tego momentu Słowacy poczuli się jeszcze pewniej. W 27. minucie aktywny środku boiska Juraj Kucka kopnął tuż nad poprzeczką.


Biało-czerwoni do końca pierwszej połowy nie oddali ani jednego celnego strzału. Próbowali Lewandowski, Linetty, Piotr Zieliński i Grzegorz Krychowiak, ale bardzo niecelnie.


Druga połowa zaczęła się jednak znakomicie dla Polaków. Tuż po wznowieniu gry zaatakowali bramkę rywali, Maciej Rybus dośrodkował z lewej strony i Linetty lekkim, sprytnym strzałem pokonał bramkarza Martina Dubravkę.


Jak podała UEFA, gol padł w 32. sekundzie drugiej części gry. To druga najszybciej strzelona bramka w drugiej połowie w historii mistrzostw Europy. Rekord należy do Rumuna Marcela Coras podczas turnieju w 1984 roku (21 sekund po wznowieniu gry).


Wyrównujące trafienie dodało animuszu piłkarzom Sousy, a Słowacy przed pewien czas wydawali się mocno zaskoczeni błyskawiczną stratą bramki.


Tak było do 62. minuty, gdy za faul i drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Grzegorz Krychowiak.


Siedem minut później Słowacy znów objęli prowadzenie, potwierdzając, że ich najsilniejszą stroną są stałe fragmenty gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka spadła pod nogi Milana Skriniara, a czołowy obrońca Interu Mediolan pewnym strzałem pokonał Szczęsnego.


Od tego momentu Słowacy, podobnie jak przez większość pierwszej połowy, zaczęli kontrolować przebieg meczu. Zwalniali grę, podawali piłkę miedzy sobą w defensywie, bez większych kłopotów oddalali zagrożenie od własnej bramki.


Dopiero zmiany w końcówce meczu dokonane przez Sousę wzniosły ożywienie w ekipie biało-czerwonych. W doliczonym czasie gry dwukrotnie była szansa na wyrównanie, ale w 90+1. minucie strzał Jana Bednarka okazał się minimalnie niecelny, a cztery minuty później Karol Świderski nie zdołał pokonać Dubravki.


Wynik jednak już się nie zmienił, co stawia Polaków w trudnej sytuacji. Następni rywale uchodzą za silniejszych od Słowacji - Hiszpania (19 czerwca w Sewilli) i Szwecja (23 czerwca w Sankt Petersburgu).


W drugim poniedziałkowym meczu grupy E Hiszpania zagra o godz. 21 w Sewilli ze Szwecją. (PAP)


bia/ cegl/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 18:50 Rosja/ Premier Indii wezwał Putina do wkroczenia na "drogę do pokoju poprzez dialog" Wojna w Ukrainie, współpraca w energetyce jądrowej i rozwiązanie problemu przekazów pieniężnych rubel-rupia - to główne tematy poruszone podczas kończącej… » więcej 2024-07-09, godz. 18:50 Sejm/ Komisja rozpatrzyła pierwsze z zapisów projektów o TK; kontynuacja – 16 lipca (krótka) Sejmowa komisja po trzech godzinach wtorkowych obrad rozpatrzyła kilkanaście z blisko 130 artykułów projektu nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Ciąg… » więcej 2024-07-09, godz. 18:40 Kaczyński: likwidacja polskiego państwa - to plan, dla którego został tu wysłany Tusk (krótka) Pacyfikacja społeczeństwa i likwidacja polskiego państwa, to plan, dla którego realizacji został tu wysłany Donald Tusk - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński… » więcej 2024-07-09, godz. 18:40 MKiDN: żegnamy Jerzego Stuhra z głębokim żalem i wdzięcznością za jego niezwykły wkład w polską kulturę Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jerzego Stuhra, jednego z najwybitniejszych polskich aktorów filmowych i teatralnych, a także reżysera… » więcej 2024-07-09, godz. 18:30 CBOS: poprawa bezpieczeństwa, opieka zdrowotna - to najważniejsze oczekiwane priorytety rządu Donalda Tuska Poprawa bezpieczeństwa państwa, wzmocnienie obronności oraz poprawa dostępu do świadczeń medycznych to - według lipcowego badania CBOS - najważniejsze… » więcej 2024-07-09, godz. 18:30 ME 2024 - kłopoty komunikacyjne Holendrów Nie pociągiem jak planowali, ale samolotem udali się do Dortmundu piłkarze Holandii, którzy w środę w tym mieście zagrają z Anglią w drugim półfinale… » więcej 2024-07-09, godz. 18:30 Leszczyna: jesteśmy gotowi pomóc dzieciom, które ucierpiały w ataku na szpital dziecięcy w Kijowie Poinformowałam ministra zdrowia Ukrainy Wiktora Liashko, że jesteśmy gotowi pomóc dzieciom, które ucierpiały w zbrodniczym, rosyjskim ataku na szpital dziecięcy… » więcej 2024-07-09, godz. 18:20 Copa America - występ Shakiry uświetni finał w Miami Wzorem największych wydarzeń sportowych USA, także niedzielny finał rozgrywanego w tym kraju 'gościnnie' piłkarskiego turnieju Copa America będzie miał… » więcej 2024-07-09, godz. 18:20 Tour de France - Philipsen wygrał 10. etap, Pogacar wciąż na czele (opis) Belg Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck) wygrał po sprincie z peletonu 10. etap kolarskiego wyścigu Tour de France, 187,3 km z Orleanu do Saint-Amand-Montrond… » więcej 2024-07-09, godz. 18:20 NFZ: grupa robocza przyjrzy się wycenie pięciu grup świadczeń Przedstawiciele AOTMiT, NFZ oraz Towarzystwa Chirurgów Polskich zgodzili się, żeby nowe wyceny świadczeń w chirurgii weszły w życie w zaplanowanym terminie… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »