Łódzkie/ Zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże w Kutnie
Do zatrzymania pierwszego z mężczyzn doszło 20 kwietnia. Około godz. 8.30 dyżurny kutnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednej z firm przy ul. Lotniczej prawdopodobnie dochodzi do kradzieży mienia. Wysłany na miejsce patrol na gorącym uczynku zatrzymał sprawcę, który kradł metalowe elementy. Ładował już skradzione mienie na przyczepkę samochodową.
"Jak się okazało, czynu tego dokonywał razem ze wspólnikiem, który przed przybyciem patrolu uciekł. Przyłapanym na gorącym uczynku mężczyzną okazał się 29-letni mieszkaniec powiatu kutnowskiego. Znaleziono przy nim marihuanę. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie" - zrelacjonowała w piątek PAP Edyta Machnik z komendy policji w Kutnie.
Funkcjonariusze przeszukali posesję 29-latka; odnaleźli tam również inne rzeczy pochodzące z kradzieży z terenu tej samej firmy, a ponadto ujawniono 9 sztuk sadzonek ziela konopi. Wszystkie rzeczy zostały zabezpieczone do dalszych czynności procesowych. Jeszcze tego samego dnia ustalono personalia drugiego z podejrzewanych, 37-latka z powiatu kutnowskiego, który wkrótce też trafił do aresztu.
29-latkowi przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem, która miała miejsce na początku kwietnia. Z warsztatu w Kutnie skradziono wówczas samochód marki Mercedes oraz dziesięć zabytkowych motorowerów i motocykli, a także części i akcesoria motoryzacyjne wycenione przez pokrzywdzonego na 150 tys. zł.
Trop doprowadził policjantów do posesji na terenie podległego im powiatu, gdzie były ukryte zabytkowe jednoślady marki Gazela, Żak, Komar, Jawa, WFM, DKW. Wszystkie odzyskano. Wcześniej, bo już następnego dnia po włamaniu, dzięki zainteresowaniu przypadkowego kolekcjonera, w Brześciu Kujawskim odnaleziono skradzionego mercedesa. Jak zapewniają śledczy, ta sprawa jest rozwojowa i planowane są dalsze zatrzymania.
Ostatecznie 29-latek usłyszał łącznie pięć zarzutów - dwa dotyczą kradzieży z terenu firmy przy ul. Lotniczej, jedno - włamania do warsztatu i kradzieży zabytkowych pojazdów, kolejne dwa przedstawiono z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Z kolei 37-latek usłyszał dwa zarzuty dotyczące kradzieży. Mężczyźni staną przed sądem. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ jann/