- To druga edycja tego projektu. Dzisiaj możemy korzystać z tych danych, ale tylko w starych technologiach - powiedziała w porannej rozmowie "W cztery oczy" Edyta Wenzel-Borkowska, geodeta powiatu opolskiego. - To są dane dotyczące ewidencji gruntów i budynków, czyli informacja o każdej działce, o każdym budynku, z szeregiem informacji dodatkowych. Jakie jest przeznaczenie, liczba kondygnacji, jaki to jest budynek: czy mieszkalny, czy jakiś przemysłowy. Dzisiaj każdy powiat zgodnie z przepisami prowadzi swoją bazę i to jest właśnie clou tego programu.

- Te dane są aktualizowane w terminie trzech miesięcy, pomagają w podjęciu decyzji inwestorom, ale też zwykłym obywatelom - dodaje Wenzel-Borkowska.

- Jeżeli na przykład ktoś chce kupić nieruchomość pod budowę domku jednorodzinnego, to będzie wiedział, jakie jest sąsiedztwo, czy ten teren jest położony w terenie zalewowym, albo czy jest zagrożony powodziami. Zobaczy, czy na przykład nie ma takich niespodzianek, jak stanowiska archeologiczne - podsumowuje nasz gość.

Te dane są niezmiernie ważne i pomogą podjąć decyzję o zakupie działki czy też innego terenu.