Podczas dzisiejszej (29.09) konferencji prasowej radni przypominali także, że w związku z decyzją premiera Mateusza Morawieckiego, od 1 października samorządy są zobowiązane do ograniczenia zużycia energii o 10 procent.

- Wiemy, że samorządy w innych miastach już przedstawiają swoje pomysły, jak takie ograniczenia będą wprowadzać, aby ulżyć budżetowi miejskiemu. Dlatego kierujemy to pytanie do prezydenta, bo jak na razie nie było żadnej jasnej informacji ze strony ratusza, jak będziemy oszczędzać energię i ograniczać jej zużycie - mówi Przemysław Pospieszyński, radny Platformy Obywatelskiej.

- Zależy nam na tym, aby przygotowana propozycja i projekt wykazywały zarówno skutki ekonomiczne, jak i społeczne - mówi Barbara Kamińska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Opola.

- Te możliwości utrzymania, funkcjonowania instytucji kultury, placówek oświatowych czy też instytucji miejskich. Wiemy, że niektóre samorządy, na przykład samorząd Świnoujścia przeprowadził ankietę wśród mieszkańców, aby to oni zadeklarowali swoje opinie dotyczące oszczędzania energii.

- Prosimy pana prezydenta, aby przedstawił racjonalne działania oszczędności energii tak, aby budżet miasta Opola miał możliwości na realizowanie inwestycji - dodaje Tomasz Kaliszan, radny Platformy Obywatelskiej.

- Chcemy, aby pan prezydent pokazał, jak z roku na rok rośnie zużycie i cena energii. Bardzo ważne jest dla nas również bezpieczeństwo mieszkańców. Przy oszczędzaniu również musimy wziąć pod uwagę czynnik społeczny oraz czynnik bezpieczeństwa. Apelujemy do pana prezydenta, aby wziął pod rozwagę i z dużą dozą patrzenia na bezpieczeństwo mieszkańców nie wyłączał wszędzie oświetlenia w nocy.

Podczas konferencji prasowej radni Opola przedstawili również własne propozycje na ograniczenie zużycia energii elektrycznej. Wśród nich znalazło się m.in. wyłączenie na noc oświetlenia instytucji państwowych, ograniczenie ilości wykorzystywanego sprzętu RTV i AGD w szkołach, ograniczenie ogrzewania w placówkach oświatowych czy wprowadzenie pracy hybrydowej w urzędach.