Tym razem uczestnicy wypatrywali oraz nasłuchiwali ptaków nad kamionką Piast. Przechadzka trwała około trzech godzin. - Udało się zobaczyć 23 gatunki ptaków - mówi Łukasz Berlik, przewodnik spaceru.

- Być może na podstawie zdjęć dodam do tej listy jeden lub dwa gatunki. W każdym razie myślę, że ta liczba może zaskoczyć wielu opolan. Mnie najbardziej ucieszył chyba zniczek. To może nie jest wielki rarytas, ale spotyka się go nieczęsto, zwłaszcza w Opolu, na dodatek w Śródmieściu. Teraz jest okres intensywnej migracji, więc można zobaczyć różne ptaki przelatujące między zadrzewieniami.

Krzysztof Wężyk, jeden z uczestników ocenia te spacery jako ciekawe, bo dają możliwość oderwania się od codziennych obowiązków.

- Ptaki są wszędzie. Wystarczy spoglądać. Nauczyłem się, że idąc do pracy można zobaczyć sójkę. Można również zatrzymać się podczas jazdy na rowerze, ale polecam spacery, bo można wszystko pooglądać. W ubiegłym tygodniu podczas spaceru dostrzegłem sokoła wędrownego na Katedrze Opolskiej. Kto by pomyślał, że w środku miasta można zobaczyć tak dzikiego ptaka.

Tego roku w Opolu zorganizowany zostanie jeszcze co najmniej jeden spacer. Informacji w tej sprawie należy poszukiwać w internecie. To przedsięwzięcie jest współfinansowane przez Urząd Miasta Opola.