Symboliczne klucze do bram miasta przekazane. W Opolu trwają XX Opolskie Dni Osób Niepełnosprawnych
Przez dwa dni Opole będzie należeć do osób niepełnosprawnych. Symboliczne klucze do bram miasta przekazał im wiceprezydent Przemysław Zych. Wydarzenie organizowane jest już po raz 20. przez Wojewódzkie Towarzystwo Walki z Kalectwem. Dzisiaj i jutro (09-10.09) osoby niepełnosprawne będą integrować się z mieszkańcami, pokazywać zdolności i talenty na scenie oraz stoiskach, a także mówić o barierach, z jakimi nadal muszą walczyć.
- Chcielibyśmy, aby przez te dwa dni nasze społeczeństwo zauważyło, jakie potrzeby mają osoby niepełnosprawne, jakie ograniczenia, i jak się zachowywać wobec nich - mówi Małgorzata Kozak, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.
- Z niepełnosprawnością to jest podobno tak, że sprawni są tylko ci, którzy się jeszcze nie zdiagnozowali. Każdy z nas ma jakąś niepełnosprawność. Są dysfunkcje bardziej widoczne i mniej widoczne. Każdemu z nas jakieś ograniczenia towarzyszą. Podobno pan Bóg dzielił sprawiedliwie, więc jeśli ktoś jest osobą z niepełnosprawnościami, to ma też talent, na przykład wyjątkowo śpiewa.
Istotną rolę w przypadku osób z niepełnosprawności odgrywa rehabilitacja. Nie tylko ta zdrowotna, ale również społeczna. Prowadzona jest między innymi w Zakładzie Aktywności Zawodowej w Lewicach.
- My działamy na rynku od 2006 roku i niektóre osoby dopiero wtedy mogły wyjść po raz pierwszy z domu i spotkać się z innymi osobami. Dla nich ważne jest to, aby być w grupie. My oprócz zajęć staramy się te osoby integrować. Wyjeżdżamy na wycieczki kilkudniowe, spektakle do kina. Zawsze staramy się im zapewnić w ciągu roku taki jeden wyjazd integracyjny - podkreśla Mieczysław Razik z ZAZ-u w Lewicach.
- Dla nas takie zajęcia i wyjazdy to spełnienie marzeń - dodają uczestnicy zajęć. - Tutaj w pracy się spełniam, bo lubię ceramikę. Poprzez to zajęcie kształtuje też swój los, bo robiąc różne kształty i wykorzystując przedmioty, nadajemy im charakter. Jestem zadowolony i cieszę się, że mogę być tutaj obecny. - Daje mi to dużo. Ten czas spędzam z ludźmi, a nie jestem sam, zamknięty w czterech ścianach. Dzięki pracy życie wygląda inaczej.
W trakcie obchodów zorganizowany został również Jarmark Niezwykłości, podczas którego można kupić rzeczy wykonane przez osoby niepełnosprawne. Dodatkowo mieszkańcy mogą skorzystać także z pakietu bezpłatnych badań. Sprawdzane są na przykład znamiona. Jutro (10.09) o godzinie 11:00 rozpoczną się warsztaty pod hasłem "Rehabilitacja pocovidowa przez sztukę ludową". Poprowadzi je prof. Jan Szczegielniak, twórca pierwszego w Polsce programu rehabilitacji pacjentów z powikłaniami po koronawirusie.
- Z niepełnosprawnością to jest podobno tak, że sprawni są tylko ci, którzy się jeszcze nie zdiagnozowali. Każdy z nas ma jakąś niepełnosprawność. Są dysfunkcje bardziej widoczne i mniej widoczne. Każdemu z nas jakieś ograniczenia towarzyszą. Podobno pan Bóg dzielił sprawiedliwie, więc jeśli ktoś jest osobą z niepełnosprawnościami, to ma też talent, na przykład wyjątkowo śpiewa.
Istotną rolę w przypadku osób z niepełnosprawności odgrywa rehabilitacja. Nie tylko ta zdrowotna, ale również społeczna. Prowadzona jest między innymi w Zakładzie Aktywności Zawodowej w Lewicach.
- My działamy na rynku od 2006 roku i niektóre osoby dopiero wtedy mogły wyjść po raz pierwszy z domu i spotkać się z innymi osobami. Dla nich ważne jest to, aby być w grupie. My oprócz zajęć staramy się te osoby integrować. Wyjeżdżamy na wycieczki kilkudniowe, spektakle do kina. Zawsze staramy się im zapewnić w ciągu roku taki jeden wyjazd integracyjny - podkreśla Mieczysław Razik z ZAZ-u w Lewicach.
- Dla nas takie zajęcia i wyjazdy to spełnienie marzeń - dodają uczestnicy zajęć. - Tutaj w pracy się spełniam, bo lubię ceramikę. Poprzez to zajęcie kształtuje też swój los, bo robiąc różne kształty i wykorzystując przedmioty, nadajemy im charakter. Jestem zadowolony i cieszę się, że mogę być tutaj obecny. - Daje mi to dużo. Ten czas spędzam z ludźmi, a nie jestem sam, zamknięty w czterech ścianach. Dzięki pracy życie wygląda inaczej.
W trakcie obchodów zorganizowany został również Jarmark Niezwykłości, podczas którego można kupić rzeczy wykonane przez osoby niepełnosprawne. Dodatkowo mieszkańcy mogą skorzystać także z pakietu bezpłatnych badań. Sprawdzane są na przykład znamiona. Jutro (10.09) o godzinie 11:00 rozpoczną się warsztaty pod hasłem "Rehabilitacja pocovidowa przez sztukę ludową". Poprowadzi je prof. Jan Szczegielniak, twórca pierwszego w Polsce programu rehabilitacji pacjentów z powikłaniami po koronawirusie.