Nieczynny od 20 lat głubczycki dworzec kolejowy został wystawiony na sprzedaż. "Może trafi wreszcie w ręce odpowiedzialnego właściciela"
Zabytkowy dworzec kolejowy w Głubczycach po raz kolejny został wystawiony na sprzedaż. Obiekt, który od wielu lat popada w ruinę można kupić za 1,5 mln złotych.
Budynek o oryginalnym wyglądzie przypominającym lokomotywę jest obecnie w fatalnym stanie technicznym. Wnętrza są całkowicie zdewastowane. Dach dworca częściowo uległ zawaleniu, a perony, torowiska i teren wokół przedstawia opłakany widok.
Poprzednie władze Głubczyc sprzedały dworzec w 2013 roku prywatnej firmie za 118 tys. złotych, która na terenie obiektu planowała prowadzić działalność handlowo-usługową. Z tych planów jednak nic nie wyszło, a od tego czasu dworzec jeszcze kilka razy był sprzedawany różnym podmiotom. W ostatnich latach władze miasta próbowały odzyskać dworzec kolejowy. Jednak właściciele nie byli zainteresowani.
- Pisaliśmy do byłych właścicieli i otrzymywaliśmy taką informację, że inwestycja jest przygotowywana i czeka na realizację, a nic się takiego do dnia dzisiejszego nie stało. Zwracaliśmy się też do obecnego właściciela. Nie uzyskaliśmy informacji. Zapraszaliśmy go na spotkanie. W interesie lokalnym jest, aby znalazł się nowy nabywca, który odrestauruje obiekt i nada drugie życie temu obiektowi – informuje Kazimierz Bedryj, wiceburmistrz Głubczyc.
Wojewódzki Konserwator Zabytków próbował drogą administracyjną wymóc na właścicielach przeprowadzenie podstawowych prac remontowych. Niestety zalecenia te zostały zignorowane. – Zgodnie z ustawą to na właścicielu zabytku spoczywa obowiązek należytego utrzymania swojej własności – tłumaczy Elżbieta Molak, Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Właściciel nie wykonał tych najważniejszych prac ratunkowych. Stan dworca w tej chwili jest już bardzo trudny. Zabytek nie został zabezpieczony przed zniszczeniem. Pomimo tego, że brak tych działań był zagrożony nałożeniem sankcji karnych. Wdrożyłam postępowanie karne. Ono toczy się obecnie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie. Mam nadzieję, że te nasze postępowania zainicjowały przynajmniej to, że być może dojdzie do kolejnej sprzedaży i że trafi wreszcie w ręce odpowiedzialnego właściciela.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego również nałożył karę na właściciela głubczyckiego dworca za brak należytego zabezpieczenia obiektu przed osobami postronnymi. Sprawa trwa, ponieważ właściciel odwołał się do drugiej instancji.
Ratunkiem dla dworca może być planowana rewitalizacja linii kolejowych 177 i 294 Racibórz – Racławice Śląskie - Baborów - Głubczyce w ramach programu Kolej Plus. Województwo opolskie otrzymało milion złotych na opracowanie dokumentacji przedprojektowej modernizacji tej linii. Przypomnijmy, że powiat głubczycki jest jedynym na Opolszczyźnie, który od 20 lat nie ma połączeń kolejowych.
Poprzednie władze Głubczyc sprzedały dworzec w 2013 roku prywatnej firmie za 118 tys. złotych, która na terenie obiektu planowała prowadzić działalność handlowo-usługową. Z tych planów jednak nic nie wyszło, a od tego czasu dworzec jeszcze kilka razy był sprzedawany różnym podmiotom. W ostatnich latach władze miasta próbowały odzyskać dworzec kolejowy. Jednak właściciele nie byli zainteresowani.
- Pisaliśmy do byłych właścicieli i otrzymywaliśmy taką informację, że inwestycja jest przygotowywana i czeka na realizację, a nic się takiego do dnia dzisiejszego nie stało. Zwracaliśmy się też do obecnego właściciela. Nie uzyskaliśmy informacji. Zapraszaliśmy go na spotkanie. W interesie lokalnym jest, aby znalazł się nowy nabywca, który odrestauruje obiekt i nada drugie życie temu obiektowi – informuje Kazimierz Bedryj, wiceburmistrz Głubczyc.
Wojewódzki Konserwator Zabytków próbował drogą administracyjną wymóc na właścicielach przeprowadzenie podstawowych prac remontowych. Niestety zalecenia te zostały zignorowane. – Zgodnie z ustawą to na właścicielu zabytku spoczywa obowiązek należytego utrzymania swojej własności – tłumaczy Elżbieta Molak, Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Właściciel nie wykonał tych najważniejszych prac ratunkowych. Stan dworca w tej chwili jest już bardzo trudny. Zabytek nie został zabezpieczony przed zniszczeniem. Pomimo tego, że brak tych działań był zagrożony nałożeniem sankcji karnych. Wdrożyłam postępowanie karne. Ono toczy się obecnie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie. Mam nadzieję, że te nasze postępowania zainicjowały przynajmniej to, że być może dojdzie do kolejnej sprzedaży i że trafi wreszcie w ręce odpowiedzialnego właściciela.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego również nałożył karę na właściciela głubczyckiego dworca za brak należytego zabezpieczenia obiektu przed osobami postronnymi. Sprawa trwa, ponieważ właściciel odwołał się do drugiej instancji.
Ratunkiem dla dworca może być planowana rewitalizacja linii kolejowych 177 i 294 Racibórz – Racławice Śląskie - Baborów - Głubczyce w ramach programu Kolej Plus. Województwo opolskie otrzymało milion złotych na opracowanie dokumentacji przedprojektowej modernizacji tej linii. Przypomnijmy, że powiat głubczycki jest jedynym na Opolszczyźnie, który od 20 lat nie ma połączeń kolejowych.