Szpitale przywracają zabiegi planowe. "Odmrożenie działalności szpitali to jest coś, na co czekamy od dłuższego czasu"
- Odmrożenie działalności szpitali to jest coś, na co czekamy od dłuższego czasu - mówi Dariusz Madera, dyrektor generalny Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Decyzją Ministerstwa Zdrowia w związku z malejącą liczbą zakażeń koronawirusem i mniejszym obłożeniem łóżek covidowych od dziś (04.05) w szpitalach przywracane są zabiegi planowe.
- Pacjenci mają swoje sprawy zdrowotne niezwiązane z koronawirusem, które potrzebują jak najszybciej rozwiązać, to np. endoproteza stawu biodrowego - mówi dyrektor generalny USK w Opolu. - Osoby cierpiące na schorzenia, które wymagają rozwiązania chirurgicznego i wymagają instalacji nowych endoprotez, to dla tych pacjentów jest to ogromny problem. Bo funkcjonując w stałym bólu nie mogli realizować tych zabiegów, bo szpitale nie mogły przyjmować pacjentów. Dzisiaj m.in. takich pacjentów czy pacjentów posiadających problem z zaćmą też będziemy mogli już z powrotem przyjmować do szpitala. Też realizujemy skomplikowane operacje neurochirurgiczne czy też chirurgii naczyniowej, kardiochirurgii i te wszystkie operacje wracają do realizacji. Nasi lekarze będą mogli wykonywać te operacje ponownie.
Dariusz Madera, zwraca uwagę, że dla Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nadal pozostaje ograniczona dostępność lekarzy anestezjologów, którzy jeszcze pracują w szpitalu tymczasowym. - Przez najbliższy czas jeszcze niestety ten szpital tymczasowy będzie cały czas funkcjonować. Ale w miarę możliwości poprawiania sytuacji epidemicznej i spadku liczby pacjentów w szpitalu tymczasowym, będziemy odzyskiwać lekarzy anestezjologów, którzy będą wracać do pracy w naszym szpitalu i będziemy zwiększać nasze możliwości operacyjne w zakresie działalności planowej - dodaje.
Przypomnijmy, że ograniczenia przyjęć planowych nie dotyczyły planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.
Dariusz Madera, zwraca uwagę, że dla Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nadal pozostaje ograniczona dostępność lekarzy anestezjologów, którzy jeszcze pracują w szpitalu tymczasowym. - Przez najbliższy czas jeszcze niestety ten szpital tymczasowy będzie cały czas funkcjonować. Ale w miarę możliwości poprawiania sytuacji epidemicznej i spadku liczby pacjentów w szpitalu tymczasowym, będziemy odzyskiwać lekarzy anestezjologów, którzy będą wracać do pracy w naszym szpitalu i będziemy zwiększać nasze możliwości operacyjne w zakresie działalności planowej - dodaje.
Przypomnijmy, że ograniczenia przyjęć planowych nie dotyczyły planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.