Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-04-01, 08:15 Autor: Marzena Śmierciak

Spór o pomnik Powstańców Śląskich. Oświadczenia prezydenta Opola i TSKN

Pomnik upamiętniający Bohaterów Powstań Śląskich [fot. UM Opole]
Pomnik upamiętniający Bohaterów Powstań Śląskich [fot. UM Opole]
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski wydał w środę (31.03) wieczorem oświadczenie w związku ze stanowiskiem TSKN w sprawie upamiętnienia 100-lecia III Powstania Śląskiego poprzez wzniesienie pomnika. "Ze zdziwieniem przeczytałem stanowisko Mniejszości Niemieckiej, dotyczące mojej inicjatywy popartej przez Radę Miasta, aby w 100-lecie III Powstania Śląskiego wznieść pomnik z nazwiskami Powstańców Śląskich walczących o to, aby Opole było częścią Polski" - czytamy w przesłanym do mediów stanowisku prezydenta.
Jak pisze Arkadiusz Wiśniewski, przedstawiciele MN zupełnie błędnie odczytują intencję uhonorowania setnej rocznicy Powstań Śląskich. "Monument ma na celu upamiętnienie bohaterów Powstań Śląskich, którzy walczyli o polskość tych ziem, a nie tych, którzy do nich strzelali. Nigdy by mi do głowy nie przyszło honorowanie tych drugich. Przypomnę, że przedwojenne Niemcy stosowały szereg represji nie tylko wobec Powstańców, ale i ich rodzin. (...) Dzisiejsza propozycja MN może być zatem odbierana jako kolejny element zacierania prawdy o tamtych wydarzeniach"
 
Arkadiusz Wiśniewski oświadcza także, kierując swoje słowa do MN: "Macie rację, że dziś w województwie opolskim mieszkają również potomkowie tych, którzy walczyli o to, by tu były Niemcy. Nie jest to jednak wystarczający powód do tego, żeby niemieckim żołnierzom stawiać pomniki. Proszę sobie wyobrazić, że myśląc w ten sposób mogłoby przyjść komuś do głowy postawienie tu pomników żołnierzom Wehrmachtu, bo w tym regionie mieszkają ich potomkowie! (...)"

W innym fragmencie prezydent Opola pisze, że jest za pojednaniem. "Uważam jednak, że pojednanie nie może być budowane na zakłamywaniu historii i zamiataniu pod dywan dawnych konfliktów(...)".

W dalszej części oświadczenia prezydent Opola przypomniał, jak Mniejszość Niemiecka kilka lat temu zablokowała umieszczenie symbolu Rodła w insygniach władz województwa, czy odmówiła nadania tytułu Honorowego Obywatela Województwa Opolskiego prof. Franciszkowi Markowi - pierwszemu historycznie rektorowi Uniwersytetu Opolskiego. "Podstawą do tego miało być to, że pan profesor rzekomo źle mówił o Niemcach. Gdzie jest napisane, że o Niemcach można mówić wyłącznie dobrze? Czy na tym polega wolność słowa?" - pyta w piśmie Arkadiusz Wiśniewski.

Prezydent odnosząc się do stanowiska TSKN pisze także: "Zapewniam, że nie zapomnieliśmy o gen. Le Rondzie i przypomnimy jego życzliwość wobec krzywdzonych Polaków. Podobnie, jak o żołnierzach wojsk sojuszniczych, którzy po zwycięstwie w I wojnie światowej nad Niemcami, przyjechali pilnować uczciwości Plebiscytu. Takie zadanie ma m.in. wystawa, którą wspólnie z Archiwum Państwowym i Muzeum Śląska Opolskiego, Miasto Opole zorganizowało na Rynku".

"W wolnych wyborach opolanie zdecydowali, że Mniejszość Niemiecka ma swoją reprezentację we władzach naszego województwa. Korzystajcie proszę z tej pozycji. Nikt przecież nie broni i nie ogranicza Wam możliwości uhonorowania historii Plebiscytu czy Powstań Śląskich. Zacznijcie działać pozytywnie - pisze Arkadiusz Wiśniewski.

"W polskiej tradycji pomniki buduje się po to, by gloryfikować i wzywać do naśladowania tych, których na tym piedestale się stawia. Trudno zatem, abyśmy w Polsce robili to na rzecz żołnierzy niemieckich, którzy wyrządzili Polakom wiele krzywd" - czytamy w oświadczeniu. (...) Liczę też, że nieobecna od wielu lat delegacja Mniejszości Niemieckiej pojawi się na wspólnych obchodach wybuchu czy zakończenia II wojny światowej, albo odda wspólnie z nami cześć opolskim ofiarom Nocy Kryształowej lub bohaterom powstania w Warszawskim Getcie w miejscu, gdzie kiedyś była synagoga przy ul. Piastowskiej" - czytamy w oświadczeniu Arkadiusza Wiśniewskiego.

Stanowisko prezydenta Opola to reakcja na opublikowane 30.03. w internecie oświadczenie Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim w sprawie pomnika bohaterów Powstań Śląskich.

"Mając w pamięci te słowa, jak również postęp wiedzy i nauki, jaki dokonał się w ostatnich latach w zakresie analizy wydarzeń sprzed 100 lat z zaskoczeniem przyjęliśmy inicjatywę Rady Miasta Opola i Prezydenta Opola, mającą na celu upamiętnienie „bohaterów Powstań Śląskich”, tj. ofiar tylko jednej strony konfliktu i to na dodatek nie z terenu miasta Opola, tylko z terenu powiatu opolskiego, które administracyjnie miastu nie podlega" - czytamy w tym stanowisku. "Wydawałoby się, że 100 lat od tamtych tragicznych wydarzeń jest wystarczającym okresem, aby móc uhonorować wszystkich, którym przyszło wówczas oddać życie i to niezależnie od narodowości. Region i samo miasto zamieszkują bowiem dzisiaj potomkowie obu stron tamtego historycznego konfliktu. Warto też przypomnieć, że to przecież właśnie na terenie miasta Opola, na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej znajdują się groby poległych przed 100 laty żołnierzy sił alianckich (31 żołnierzy brytyjskich, którzy stracili swe życie w latach 1921-1922), którzy stacjonowali w Opolu. Samo miasto pełniło przed 100 laty istotną rolę w historii Europy, będąc siedzibą Międzysojuszniczej Komisji Administracyjnej i Plebiscytowej na Górnym Śląsku, na której czele stał francuski generał Henri Le Rond. W naszej opinii to właśnie zapomniany i niestety mocno zaniedbany cmentarz przy ul. Wrocławskiej, byłby z perspektywy swej historii i osób tam pochowanych bardzo dobrym i godnym miejscem upamiętniania wszystkich ofiar wydarzeń sprzed 100 lat".

(...) Może również okolice Placu Wolności, gdzie była siedziba Rejencji Opolskiej, a w której rezydowała właśnie Międzynarodowa Komisja i gdzie znajduje się obecnie skromne upamiętnienie postaci gen. Le Ronda byłoby dobrym miejscem na pomnik 100-lecia Plebiscytu na Górnym Śląsku.

"W opinii zarządu Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, wznosząc aktualnie nowe upamiętnienia dotyczące tamtego okresu, powinno się pamiętać o wciąż aktualnym przesłaniu świętego Papieża Jana Pawła II, który podczas swego pobytu na Górze św. Anny w 1983r. powiedział m.in.: „Ziemia ta bowiem wciąż potrzebuje wielorakiego pojednania”. W tym duchu apelujemy do Rady Miasta Opola o ponowną analizę przesłania jakie będzie towarzyszyć nowo powstającemu upamiętnieniu".

Przypomnijmy, pomnik poświęcony bohaterom Powstań Śląskich ma stanąć w nowej Alei Zasłużonych na cmentarzu komunalnym w Opolu. Na monumencie ma być umieszczona lista 67 osób z powiatu opolskiego poległych w powstaniach śląskich. Autorem projektu pomnika jest artysta plastyk Zbigniew Pelon.

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 Potrawy z makiem mają zapewnić dobrobyt, dlatego w wigilię nie może zabraknąć makówki Wśród wigilijnych potraw nie może zabraknąć tych z makiem. Po wytrawnej kolacji z karpiem czy kapustą na przełamanie smaków w śląskich domach serwuje… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 U rodziny Cimermanów święta to nie lada wyzwanie. Do wieczerzy zasiądzie w tym roku 19 osób Ponad 150 uszek, kilka litrów barszczu i mnóstwo pierników - tak w skrócie wyglądają przygotowania do wigilii u państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego… » więcej 2024-12-24, godz. 10:49 "Ksiądz na rowerze" o znaczeniu wigilii i Bożego Narodzenia - W kościele katolickim mamy wiele wigilii - bo słowo 'wigilia' oznacza 'dzień wcześniej'. Mamy więc dzisiejszą Wigilię Bożego Narodzenia, ale mamy też… » więcej 2024-12-24, godz. 10:00 Mikołaj, gwiazdka czy dzieciątko? Kto zostawia prezenty pod choinką? Otwieranie prezentów to najbardziej wyczekiwany przez dzieci moment po wieczerzy wigilijnej. I choć zwykle świąteczne upominki znajdziemy pod choinką, to… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »