Pierwsi chorzy na COVID-19 przyjadą do szpitala w Korfantowie w przyszły poniedziałek. "2 tygodnie to za mało na przebudowę obiektu"
Opolskie Centrum Rehabilitacji w Korfantowie nie przyjmie dzisiaj (16.11) pierwszych pacjentów chorych na COVID-19. Powodem jest niedostosowanie placówki do potrzeb walki z koronawirusem. Prezes OCR Wojciech Machelski, podkreśla, że przygotowanie placówki trwało od dwóch tygodni, jednak to za mało czasu na organizację nowych sal, budowę śluz bezpieczeństwa czy instalacji do dostarczenia tlenu. W tej sytuacji poproszono o wydłużenie terminu o tydzień.
- By to zmienić stworzyliśmy śluzy, czy zlikwidowaliśmy pomieszczenia przeznaczone do fizjoterapii.
Jednak, gdy się okazało, że nie zdążą z adaptacją sal, w piątek dyrekcja i lekarze napisali do wojewody pismo z prośbą o wydłużenie terminu rozpoczęcia przyjęć od 23 listopada, czyli o tydzień.
Oprócz infrastruktury, potrzebne jest przeszkolenie personelu. Lekarze, którzy do tej pory zajmowali się rehabilitacją teraz muszą nabyć nowych umiejętności. Prezes Wojciech Machelski tłumaczy, że tym tygodniu przejdą szkolenia w szpitalach w Nysie i Kędzierzynie-Koźlu.
- My się nie uchylamy od leczenia, ale takiego zakresu prac nie da się szybciej wykonać - argumentuje prezes. Jako przykład podaje działania w budynku przeznaczonym do rehabilitacji. Do tej pory w tym obiekcie było jedno wejście, natomiast leczenie przy koronawirusie wymagało utworzenia dodatkowego wejścia, dla personelu i pacjentów. Na sali gimnastycznej również należało wybić wnękę pod drzwi ewakuacyjne, ponieważ tam również będą znajdowały się łóżka dla chorych - usłyszeliśmy.