Poznał wyrok przed zakończeniem sprawy?
- Sprawa jeszcze nie została zamknięta, mamy zaplanowane następne spotkanie w sądzie na początku czerwca, a już w aktach sądowych znaleźliśmy niepodpisane i nieparafowane, ale gotowe uzasadnienie. Co ciekawe, z tego uzasadnienia już wynika, jakie będzie rozstrzygnięcie sądu – tłumaczy Huczyński.
Anna Korwin – Piotrowska, wiceprezes Sądu Okręgowego w Opolu przyznaje, że doszło do pomyłki. W wielu przypadkach bywa tak, że asystenci sędziów przygotowują wstępne projekty uzasadnień. Te nie powinny trafiać do akt, a powinny zostać w danym komputerze do czasu zakończenia procesu.
- Oczywiście błędem ze strony sądu było to, że taki projekt uzasadnienia znalazł się w aktach sprawy. Natomiast tego typu praktyki się zdarzają. Projekt uzasadnienia do hipotetycznego rozstrzygnięcia czasami jest pisany wcześniej, ale to wcale nie oznacza, że sędzia wyda właśnie taki wyrok, do którego został napisany projekt uzasadnienia przez asystenta – podkreśla Korwin – Piotrowska.
Adwokaci Huczyńskiego zastanawiają się w tej chwili, czy nie złożyć wniosku o wykluczenie sędziego i powołanie następnego.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień