W tym sezonie epidemiologicznym mamy 19 proc. mniej szczepień przeciwko grypie
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego do 15 marca br. zaraportowano niemal 4,6 miliona przypadków zachorowań, ponad 27 tys. hospitalizacji i 114 zgonów wywołanych wirusem grypy. Te informacje potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia ekspertów Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy (OPZG) – sezon epidemiologiczny 2022/2023 to jeden z najcięższych od ponad 10 lat.
Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy zaprezentowali najnowsze dane epidemiologiczne. Podczas tej samej konferencji podsumowali 10 lat istnienia OPZG i zapowiedzieli zmiany w programie.
Jak wynika z estymacji ekspertów, w sezonie 2022/2023 zostało zrealizowanych jedynie ok. 2,1 mln szczepień, co oznacza spadek o 19 proc. względem analogicznego okresu w ubiegłym sezonie. Zmniejszenie zainteresowania szczepieniami przeciw grypie przekłada się na wzrost zachorowalności i liczby hospitalizacji.
„Grypa idzie na rekord. Jeśli porównamy obecny sezon do poprzednich – to mamy 200 proc. wzrost zachorowań, a o prawie 500 proc. wzrost hospitalizacji. To nietypowa sytuacja, bo obserwujemy dwie fale spowodowane dwoma typami wirusa grypy. Pierwszy szczyt, wcześniejszy w grudniu i styczniu z dominującym typem A, w drugiej fali przeważa typ B” – informowała prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, ekspert OPZG, sekretarz generalny Europejskiego Towarzystwa Chorób Płuc, kierownik zakładu Genetyki i immunologii Klinicznej, Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Ekspertka zauważa znaczący spadek liczby osób zaszczepionych przeciwko grypie. Łączy to ze strachem przed szczepieniami, a także z rozluźnieniem postpandemicznym.
„Mamy prawie 20 proc. spadek liczby zaszczepionych przeciw grypie. W poprzednich latach obserwowaliśmy stały trend wzrostowy, zakładaliśmy, że będzie on kontynuowany” – mówiła Joanna Chorostowska-Wynimko.
Chorujemy nie tylko na grypę – cały czas odnotowywane są przypadki COVID-19, a lekarze zwracają uwagę na zwiększającą się liczbę osób zmagających się z wirusem RSV.
„Możemy mówić o twindemi czy trójdemi. RSV, grypa i Covid-19 przenoszą się podobnymi drogami i dają podobne objawy. Nie wiemy co nas czeka w kolejnym sezonie, zawsze warto być przygotowanym, bo z pewnością zakażenia drogą kropelkową będą nam zawsze towarzyszyć” - przekonywał dr hab. n. med. Ernest Kuchar, ekspert OPZG, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem obserwacyjnym, WUM.
Aby zabezpieczyć system ochrony zdrowia w kolejnych sezonach konieczne jest wprowadzenie zmian systemowych, które zwiększyłyby dostęp do szczepień profilaktycznych. Eksperci OPZG postulują więc o kolejne rozszerzenie kompetencji przedstawicieli zawodów medycznych – istotne wydaje się m.in. uprawnienie pielęgniarek i położnych do wystawiania recept, również refundowanych, na szczepionki przeciw grypie. Odciąży to lekarzy od tego obowiązku i uprości realizację szczepienia w placówce medycznej, zwłaszcza w czasie sezonu zachorowań. Dodatkowo, pielęgniarki w znaczący sposób mogłyby przyczynić się do edukowania na temat korzyści z ich wykonywania. Kolejną ważną kwestią jest skrócenie ścieżki pacjenta w podmiotach leczniczych i w aptekach do jednej wizyty, co z pewnością przyczyni się do zwiększenia liczby wykonywanych szczepień profilaktycznych.
"Niestety, grypa ma się świetnie, mamy dużo zachorowań. Dlatego uzasadnione jest istnienie programu edukacyjnego, który pomagałby zwalczać grypę” – stwierdził prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, przewodniczący Rady Ekspertów Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej, UM w Łodzi.
W 2023 roku Ogólnopolski Program Zwalczania Grypy obchodzi swoje 10-lecie. Od ponad dekady nadrzędnym celem projektu było wspieranie pacjentów oraz przeciwdziałanie groźnym konsekwencjom, wynikającym z transmisji wirusa grypy w polskim społeczeństwie. W ramach Programu udało się wypracować szereg dokumentów: raportów, poradników, ulotek, przeprowadzić wiele spotkań i debat, wręczyć ponad 250 nagród, a także przyczynić się do zmian systemowych, ułatwiających dostęp do szczepień profilaktycznych.
Podczas spotkania eksperci należący do Rady Naukowej Programu zostali wyróżnieni nagrodami „Flu Fighter” za całokształt prac. Nagrody z rąk Roberta Jędrzejczyka z Fundacji Nadzieja dla Zdrowia otrzymali: prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Aneta Nitsch-Osuch, dr hab. n. med. Ernest Kuchar. Ponadto nagrody powędrują też do nieobecnych: prof. dr hab. n. med. Leszka Szenborna, dr hab. n. med. Agnieszki Mastalerz-Migas, dr n. med. Jarosława Krzywańskiego oraz Marka Wójcika.
Eksperci z Rady Naukowej Programu zwrócili uwagę, że oprócz grypy istnieje także wiele innych chorób związanych z zakażeniem dróg oddechowych, o których profilaktyce i niebezpiecznych powikłaniach należy mówić głośno. Z tego powodu w tym roku Ogólnopolski Program Zwalczania Grypy rozszerza zakres działań i zmienia nazwę projektu na Ogólnopolski Program Zwalczania Chorób Infekcyjnych.
„OPZG nie odchodzi, a zmienia formułę. Chcemy zająć się kompleksowo szczepieniami na choroby infekcyjne. Zdecydowaliśmy się na kolejne wyzwanie i mamy nadzieję, że razem z naszymi partnerami przyczynimy się do wzrostu poziomu wyszczepialności w Polsce, a tym samym spadku zachorowań na choroby zakaźne, którym można zapobiegać poprzez szczepienia” – podsumował prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, który teraz zostaje przewodniczącym Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Jak wynika z estymacji ekspertów, w sezonie 2022/2023 zostało zrealizowanych jedynie ok. 2,1 mln szczepień, co oznacza spadek o 19 proc. względem analogicznego okresu w ubiegłym sezonie. Zmniejszenie zainteresowania szczepieniami przeciw grypie przekłada się na wzrost zachorowalności i liczby hospitalizacji.
„Grypa idzie na rekord. Jeśli porównamy obecny sezon do poprzednich – to mamy 200 proc. wzrost zachorowań, a o prawie 500 proc. wzrost hospitalizacji. To nietypowa sytuacja, bo obserwujemy dwie fale spowodowane dwoma typami wirusa grypy. Pierwszy szczyt, wcześniejszy w grudniu i styczniu z dominującym typem A, w drugiej fali przeważa typ B” – informowała prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, ekspert OPZG, sekretarz generalny Europejskiego Towarzystwa Chorób Płuc, kierownik zakładu Genetyki i immunologii Klinicznej, Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Ekspertka zauważa znaczący spadek liczby osób zaszczepionych przeciwko grypie. Łączy to ze strachem przed szczepieniami, a także z rozluźnieniem postpandemicznym.
„Mamy prawie 20 proc. spadek liczby zaszczepionych przeciw grypie. W poprzednich latach obserwowaliśmy stały trend wzrostowy, zakładaliśmy, że będzie on kontynuowany” – mówiła Joanna Chorostowska-Wynimko.
Chorujemy nie tylko na grypę – cały czas odnotowywane są przypadki COVID-19, a lekarze zwracają uwagę na zwiększającą się liczbę osób zmagających się z wirusem RSV.
„Możemy mówić o twindemi czy trójdemi. RSV, grypa i Covid-19 przenoszą się podobnymi drogami i dają podobne objawy. Nie wiemy co nas czeka w kolejnym sezonie, zawsze warto być przygotowanym, bo z pewnością zakażenia drogą kropelkową będą nam zawsze towarzyszyć” - przekonywał dr hab. n. med. Ernest Kuchar, ekspert OPZG, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem obserwacyjnym, WUM.
Aby zabezpieczyć system ochrony zdrowia w kolejnych sezonach konieczne jest wprowadzenie zmian systemowych, które zwiększyłyby dostęp do szczepień profilaktycznych. Eksperci OPZG postulują więc o kolejne rozszerzenie kompetencji przedstawicieli zawodów medycznych – istotne wydaje się m.in. uprawnienie pielęgniarek i położnych do wystawiania recept, również refundowanych, na szczepionki przeciw grypie. Odciąży to lekarzy od tego obowiązku i uprości realizację szczepienia w placówce medycznej, zwłaszcza w czasie sezonu zachorowań. Dodatkowo, pielęgniarki w znaczący sposób mogłyby przyczynić się do edukowania na temat korzyści z ich wykonywania. Kolejną ważną kwestią jest skrócenie ścieżki pacjenta w podmiotach leczniczych i w aptekach do jednej wizyty, co z pewnością przyczyni się do zwiększenia liczby wykonywanych szczepień profilaktycznych.
"Niestety, grypa ma się świetnie, mamy dużo zachorowań. Dlatego uzasadnione jest istnienie programu edukacyjnego, który pomagałby zwalczać grypę” – stwierdził prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, przewodniczący Rady Ekspertów Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej, UM w Łodzi.
W 2023 roku Ogólnopolski Program Zwalczania Grypy obchodzi swoje 10-lecie. Od ponad dekady nadrzędnym celem projektu było wspieranie pacjentów oraz przeciwdziałanie groźnym konsekwencjom, wynikającym z transmisji wirusa grypy w polskim społeczeństwie. W ramach Programu udało się wypracować szereg dokumentów: raportów, poradników, ulotek, przeprowadzić wiele spotkań i debat, wręczyć ponad 250 nagród, a także przyczynić się do zmian systemowych, ułatwiających dostęp do szczepień profilaktycznych.
Podczas spotkania eksperci należący do Rady Naukowej Programu zostali wyróżnieni nagrodami „Flu Fighter” za całokształt prac. Nagrody z rąk Roberta Jędrzejczyka z Fundacji Nadzieja dla Zdrowia otrzymali: prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Aneta Nitsch-Osuch, dr hab. n. med. Ernest Kuchar. Ponadto nagrody powędrują też do nieobecnych: prof. dr hab. n. med. Leszka Szenborna, dr hab. n. med. Agnieszki Mastalerz-Migas, dr n. med. Jarosława Krzywańskiego oraz Marka Wójcika.
Eksperci z Rady Naukowej Programu zwrócili uwagę, że oprócz grypy istnieje także wiele innych chorób związanych z zakażeniem dróg oddechowych, o których profilaktyce i niebezpiecznych powikłaniach należy mówić głośno. Z tego powodu w tym roku Ogólnopolski Program Zwalczania Grypy rozszerza zakres działań i zmienia nazwę projektu na Ogólnopolski Program Zwalczania Chorób Infekcyjnych.
„OPZG nie odchodzi, a zmienia formułę. Chcemy zająć się kompleksowo szczepieniami na choroby infekcyjne. Zdecydowaliśmy się na kolejne wyzwanie i mamy nadzieję, że razem z naszymi partnerami przyczynimy się do wzrostu poziomu wyszczepialności w Polsce, a tym samym spadku zachorowań na choroby zakaźne, którym można zapobiegać poprzez szczepienia” – podsumował prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, który teraz zostaje przewodniczącym Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych.
Źródło informacji: PAP MediaRoom