Radio Opole » Publicystyka w Radiu Opole » Loża Radiowa (rozmowy w latach 2014 - 2021) » Pandemia odbiła się też znacząco na kolejowych…
2021-04-07, 17:07 Autor: Jan Poniatyszyn

Pandemia odbiła się też znacząco na kolejowych przewozach pasażerskich. Szymon Ogłaza, członek Zarządu Województwa Opolskiego i Jan Woźniak, burmistrz Otmuchowa, o problemach z połączeniami kolejowymi w regionie

Szymon Ogłaza, Jan Woźniak
Szymon Ogłaza, Jan Woźniak
Województwo opolskie ma stosunkowo gęstą sieć kolejową. Jednak jej potencjał nie jest wykorzystywany. Jednym z powodów jest niska jakość infrastruktury kolejowej. Taką analizę zawiera publikacja Urzędu Transportu Kolejowego. Degradacja dworców PKP, wykluczenie komunikacyjne w ruchu kolejowym, spóźniające się pociągi, komunikacja zastępcza – to obraz kolei w niektórych miejscowościach Opolszczyzny.
Zdaniem ekspertów sieć połączeń kolejowych w regionach powinny kształtować przede wszystkim samorządy lokalne.

- Jeżeli mówimy o połączeniach lokalnych, transporcie regionalnym, czy ponadregionalnym przemieszaniu się np. z Opola do Wrocławia, to zdecydowanie jest domena samorządu województwa. Jest on organizatorem takiego transportu pasażerskiego. Ma wpływ na rozkład jazdy, ale nie można powiedzieć, że go kształtuje. Nasze pomysły często muszą się zderzyć z rzeczywistością kolejową i trzeba się dostosowywać do innych połączeń pociągów. Wpływy z biletów to maksymalnie 40 procent koszów, a resztę dopłaca samorząd województwa. Potencjał sieci kolejowej nie jest wykorzystywany, bo słabo jest z infrastrukturą i my się z tym borykamy. Nie jest to wina samorządu województwa. To jest zadanie PKP PLK, czyli firmy, która powstała, aby dbać o infrastrukturę kolejową. Problem kolejowego ruchu regionalnego tkwi w rozwiązaniach systemowych. Poruszamy się po torach, które mają ograniczenia dotyczące przepustowości i prędkości. W Polsce od wielu lat brakuje przełożenia priorytetu na kolej regionalną. Rząd myśli bardziej o przewozach międzyregionalnych Intercity – dotyczy to m.in. zakupów taboru – podczas gdy największym przewoźnikiem w kraju jest Polregio, czyli przewozy regionalne. Większość pasażerów porusza się nie dalej niż 30 do 50 kilometrów. Obecnie wszystko, co dzieje się również na kolei, postawione jest na głowie. Ze względów pandemicznych mamy ograniczenia w liczbie miejsc w pociągach. Nie ma dojeżdżających uczniów i studentów. Mamy też taki mentalny odwrót pasażerów obawiających się w czasach pandemicznych transportu zbiorowego. Może nie czas myśleć o inwestycjach, ale o ratowaniu tego, co jest - powiedział Szymon Ogłaza, członek Zarządu Województwa Opolskiego.

Na Opolszczyźnie przez następną dekadę pasażerów kolejowych połączeń regionalnych wozić będzie spółka Polregio. Samorząd województwa ma za to zapłacić ok. 696 milionów złotych.

- Nie kupujemy usługi. Zobowiązaliśmy się w tej umowie, że pokryjemy stratę Polregio, która wynika z jego działalności w województwie opolskim. Aby pokryć koszty, to ceny biletów musiałyby zdrożeć trzykrotnie, co wykluczałoby sensowność jeżdżenia pociągami. Gwarantujemy pokrycie straty wynikającej z różnicy pomiędzy wpływami z biletów, a rzeczywistymi kosztami poniesionymi na obsługę naszych linii pasażerskich – wyjaśnił Szymon Ogłaza.

Jego zdaniem za opóźnienia pociągów regionalnych kolei oraz ich awarie odpowiada infrastruktura kolejowa, która podlega PKP PLK. W nowym rozdaniu funduszy unijnych przeznaczonych dla regionów nie ma zgody Komisji Europejskiej na inwestycje w infrastrukturę kolejową, gdyż nie jest to zadanie samorządów województw. Na te cele duże pieniądze unijne otrzymują rząd i PKP PLK.

- Nasze priorytety są zupełnie inne niż te krajowe. Bardzo by nam zależało, aby wyremontować linię Nysa-Brzeg. Sfinansowaliśmy pełną dokumentację dla tego projektu, podobnie jak dla projektu Opole-Kluczbork. Chcielibyśmy też inwestować w opolską kolej aglomeracyjną. Opole jest węzłem kolejowym i świetnie się do tego nadaje. Rozwój kolei w naszym regionie musi być rozwiązaniem systemowym i mieć wsparcie w Warszawie – dodał Ogłaza.

Na mapie kolejowej województwa Otmuchów miał kiedyś transgraniczne znaczenie. Była tam węzłowa stacja, a pociągi jeździły również do Czechosłowacji. Ruch osobowy zamarł tam w 2010 roku. Wznowiono go osiem lat później.

- Po wielu latach doczekaliśmy się tego, że świat przybliżył się do Otmuchowa. Jesteśmy w miarę zadowoleni z tego, co mamy. Zatrzymuje się pociąg jadący do Olsztyna przez Warszawę. Mamy również ponowne połączenie z Kotliną Kłodzką. Odżywają pociągi. PKP zaangażowało się w rewitalizację peronów. Niestety nadal zamknięty jest budynek dworca, który jest własnością państwa. Nastąpiła też modernizacja sieci kolejowej w kierunku Nysy. Idzie to też w kierunku Paczkowa – powiedział Jan Woźniak, burmistrz Otmuchowa.

Popiera on postulat właścicieli ośrodków wypoczynkowych nad Jeziorem Otmuchowskim, którzy chcą, by pociągi dalekobieżne zatrzymywały się także w pobliskiej Ligocie Wielkiej.

Zobacz także

2021-12-03, godz. 09:22 Dr Tomasz Pawłuszko, analityk bezpieczeństwa o zaostrzeniu retoryki na linii NATO-Rosja - Mamy zaostrzoną retorykę, czy za tym pójdą jakieś czyny? Wydaje się, że Rosja potrzebowałaby o wiele więcej żołnierzy, niż 100 tys. żeby próbować… » więcej 2021-12-02, godz. 17:15 Debata "Pracodawcy-związkowcy. Wspólna sprawa" o tarczy antyinflacyjnej Na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjął rozwiązania tzw. tarczy inflacyjnej. O proponowanych rozwiązaniach dyskutowaliśmy w Radiu Opole w debacie "Pracodawcy-związkowcy… » więcej 2021-12-02, godz. 08:49 Asp. Agnieszka Nierychła o zakupowych oszustach, fałszywych zbiórkach charytatywnych i pomocy bezdomnym - Przedświąteczna gorączka już jest odczuwalna, szczególnie w dobie koronawirusa coraz chętniej i częściej kupujemy w sieci. Tam się przeniosło to zakupowe… » więcej 2021-12-01, godz. 17:11 Pierwsza taka operacja w Polsce i druga na świecie! Prof. Jerzy Sacha o operacji zastawki serca z użyciem hologramu pokazującego… - Można powiedzieć, że wykonaliśmy zabieg w rozszerzonej rzeczywistości. Kierowaliśmy się obrazowaniem holograficznym - powiedział w Popołudniowej Loży… » więcej 2021-12-01, godz. 13:28 Martyna Nakonieczny, przewodnicząca klubu PiS w sejmiku o programie ochrony powietrza na lata 2021-2027 - Zapytałam wprost czy my mamy te kwoty czy to jest lista życzeń, to usłyszałam taką niepewną odpowiedź, więc pewne założenia są, natomiast to jest… » więcej 2021-12-01, godz. 13:27 Krzysztof Danków, prezes stowarzyszenia "Masz jaja, idź na badania" o akcji Movember i badaniach profilaktycznych męskich… - Do badań namawiają panów kobiety, za co trzeba im serdecznie podziękować - mówił w Południowej Loży Radiowej Krzysztof Danków, prezes stowarzyszenia… » więcej 2021-12-01, godz. 09:05 Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola o nieprzekazaniu działki urzędowi marszałkowskiemu pod budowę biurowca, a także… - Chciałem pomóc samorządowi województwa, jako miasto chcieliśmy wspomóc działania, które podejmują przekazując darowiznę wysokości 2,5 mln złotych… » więcej 2021-11-30, godz. 17:12 Spięcie magazyn publicystyczny Piotra Cywińskiego i Michała Rachonia. Tym razem o tym, czy grożą nam konflikty zb… - W umowie koalicyjnej zapisano całkowite zrównanie praw par heteroseksualnych i jednopłciowych, będzie łatwiejszy dostęp do "trawki". Jeśli to ma uszczęśliwić… » więcej 2021-11-30, godz. 12:42 "Co tam Panie w polityce" - komentują Piotr Giociek i Piotr Moc W ramach audycji Loża Radiowa, w każdy wtorek od godz. 12:15, Piotr Moc i Piotr Gociek analizują najważniejsze wydarzenia w polskiej polityce. O czym dziś… » więcej 2021-11-30, godz. 09:30 Zbigniew Kubalańca o podwyżkach diet radnych i marszałka, kopciuchach i konflikcie z prezydentem Opola - Diety radnych wzrosną znacząco zgodnie z nowym rozporządzeniem. Najwięcej wzrośnie wynagrodzenie przewodniczącego sejmiku, do 4290 złotych a teraz wynosi… » więcej
56789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »