Jak poinformowała PAP Marlena Salwowska z wydziału Prasowego Urzędu Miasta zainteresowanie akcją, mimo pandemii, jest podobne jak w ubiegłych latach. "Wiele projektów jest jeszcze w kopii roboczej, co oznacza, że mieszkańcy nad nimi pracują i wkrótce je zgłoszą" - dodała.

Oprócz tradycyjnych projektów kulturalnych, oświatowych, czy związanych z miejską zielenią, pojawiają się i nowości, jak np. propozycja sfinansowania pocovidowej opieki psychologicznej.

Tradycyjnie tylko 1/10 zgłoszeń to projekty ogólnomiejskie, większość wniosków dotyczy dzielnic. Aby zgłosić projekt w danej dzielnicy, nie trzeba być jej mieszkańcem. Wniosek może wiązać się z miejscem, gdzie spędza się czas wolny lub pracuje. Projekty, które swoim zasięgiem wykraczają poza obszar jednej dzielnicy, należy zgłosić jako ogólnomiejskie.

"Projekt dzielnicowy musi poprzeć, co najmniej 20 mieszkańców dzielnicy, w której zgłaszany jest projekt. Projekt ogólnomiejski musi poprzeć co najmniej 40 mieszkańców Warszawy. Najlepiej, jeżeli będą to osoby, których pomysł może dotyczyć" - podało miasto.

Do skorzystania, choćby na ostatnią chwilę, z możliwości, jakie daje budżet obywatelski, zachęca Karolina Zdrodowska, koordynatorka ds. przedsiębiorczości i dialogu społecznego w Warszawie. "Jeżeli w waszej okolicy czegoś brakuje, chcielibyście coś poprawić, opiszcie swoją propozycję i zgłoście ją" - powiedziała i podkreśliła, że stolica zmienia się dzięki mieszkańcom.

Link do strony warszawskiego budżetu obywatelskiego: https://bo.um.warszawa.pl/zglos-projekt

Od 2015 r., kiedy po raz pierwszy mieszkańcy mogli decydować o wydatkach w ramach budżetu obywatelskiego, Warszawa zrealizowała blisko 4000 projektów. Wśród nich są m.in. dodatkowe nasadzenia drzew, remont skwerów i osiedlowych placyków, nowe place zabaw, wybiegi dla psów, ścieżki rowerowe, miejsca parkingowe, doświetlenie przejść dla pieszych, książki dla bibliotek, zajęcia sportowe, warsztaty naukowe, pikniki sąsiedzkie i garażówki, kina plenerowe. W ramach budżetu obywatelskiego powstało też kilka jadłodzielni i tężni solankowych.(PAP)

Autor: Luiza Łuniewska

lui/ jann/