Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-17, 14:20 Autor: PAP

Warmińsko-mazurskie/ Nowe ustalenia ws. "agresji drogowej" na S7 pod Olsztynkiem

Policja ustaliła, kto mógł być użytkownikiem auta, które - według relacji uczestników - mogło przyczynić się do zdarzenia na trasie S7 koło Olsztynka, gdzie seat z trzyosobową rodziną uderzył w barierki. Funkcjonariusze wyjaśniają, czy doszło do "agresji drogowej".

O groźnie wyglądającej kolizji, do której doszło 6 sierpnia na S7 między Ostródą a Olsztynkiem (woj. warmińsko-mazurskie), stało się głośno po wpisie umieszczonym w mediach społecznościowych przez kierowcę rozbitego seata. Relacjonował on, że wpadł w poślizg, bo kierowca volkswagena zajechał mu złośliwie drogę i przyhamował.


Seat zjechał na pobocze i uderzył w barierki ochronne. Auto zostało mocno uszkodzone, na szczęście nikomu z pasażerów nic poważnego się nie stało. Razem z kierowcą jechała żona i 4-letni synek.


Z relacji świadków wynikało, że osoba kierująca volkswagenem odjechała z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb. Dlatego właściciel seata prosił internautów o pomoc w namierzeniu kierowcy tego auta. Jeden z przejeżdżających "siódemką" nagrał zdarzenie na samochodową kamerkę. Filmik pojawił się potem w sieci.


Nagranie z wideorejestratora zabezpieczyła policja, która prowadzi postępowanie w kierunku spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami.


Jak wcześniej podawała policja, ustalono numer rejestracyjny volkswagena, który mógł przyczynić się do tego zdarzenia drogowego. A ponieważ właścicielem auta jest firma leasingowa, zwrócono się do niej o wskazanie użytkownika pojazdu.


Jednocześnie policja deklarowała, że nie będzie "przyzwolenia na agresję drogową", a jeżeli okaże się, że do zdarzenia doszło w wyniku agresywnego zachowania kierowcy volkswagena, to będzie on musiał liczyć się z surowymi konsekwencjami.


Informacje o postępach w wyjaśnieniu tej sprawy przekazał PAP w środę mł. asp. Andrzej Jurkun z policji w Olsztynie.


"Olsztyńscy policjanci otrzymali niezbędną informację zwrotną od leasingodawcy i ustalili miejsce gdzie zaparkowany został osobowy volkswagen oraz adres osób mogących być jego użytkownikami. Auto zostało poddane oględzinom, a ustalone osoby, 37-latka i 33-latek, w najbliższym czasie zostaną przesłuchane w sprawie okoliczności tego zdarzenia" - poinformował policjant.


Jak zaznaczył, od wyników zebranego materiału dowodowego zależą dalsze czynności w tej sprawie. "Na tym etapie funkcjonariusze dotarli do kolejnych świadków, którzy są kolejno przesłuchiwani. Z uwagi na fakt, że są to osoby z różnych części kraju, potrzebny jest czas i pomoc policjantów z tamtejszych jednostek policji" - wskazał Jurkun.


Policja przypomina, że w przypadku skierowania sprawy do sądu, za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, grozi grzywna w wysokości do 30 tys. zł. Ponadto sąd może podjąć decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy. "Należy także pamiętać, że na każdym etapie prowadzonego postępowania kwalifikacja czynu może ulec zmianie" - przekazał PAP mł. asp. Jurkun z olsztyńskiej policji.(PAP)


autor: Marcin Boguszewski


mbo/ mark/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 00:00 Białoruś/ Paweł Łatuszka: nasze wartości są wartościami europejskimi Dla Białorusinów ważna jest silna Europa - oświadczył jeden z liderów białoruskiej opozycji demokratycznej na emigracji Paweł Łatuszka w kontekście wyborów… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Lekkoatletyczne ME - Polacy bez medali, wykorzystana szansa Wojtunik i sukcesy Włochów pierwszego dnia Polscy lekkoatleci nie zdobyli medali pierwszego dnia mistrzostw Europy w Rzymie. Klaudia Wojtunik wykorzystała szansę i awansowała do półfinału po samotnym… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (opis) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Piotr Zieliński po wygranej z Ukrainą: najważniejsze mecze dopiero przed nami 'Wynik cieszy, ale najważniejsze mecze dopiero przed nami' - podsumował wygraną z Ukrainą 3:1 w towarzyskim spotkaniu w Warszawie Piotr Zieliński, który… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 USA/ Instytut Roberta Lansinga: Rosja ulokowała w Afryce wojskowe laboratoria biologiczne Rosja ulokowała wojskowe laboratoria biologiczne na terytorium Republiki Środkowoafrykańskiej, niedaleko granicy z Czadem, wynika ze śledztwa przeprowadzonego… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 ME 2024 - Racovitan i Sorescu w kadrze Rumunii Bogdan Racovitan z Rakowa Częstochowa oraz Deian Sorescu, który jest wypożyczony z tego klubu do tureckiego Gaziantep FK, znaleźli się w 26-osobowej reprezentacji… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Kardasz: wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach Kulomiotka Klaudia Kardasz zajęła 10. miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach'… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (krótka) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Popowicz-Drapała: zawiedliśmy jako zespół (wideo) Polska sztafeta mieszana 4x400 m zajęła siódme miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Dziś zawiedliśmy jako zespół' - powiedziała… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - dwóch piłkarzy ekstraklasy w kadrze Słowenii, powrót Ilicica Miha Blazic z Lecha Poznań i Erik Janza z Górnika Zabrze znaleźli się w finalnej kadrze Słowenii na piłkarskie mistrzostwa Europy w Niemczech. Jest w niej… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »