Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-27, 10:40 Autor: PAP

Minister Błaszczak w "La Repubblica": kryzys polityczny jest sterowany przez reżim białoruski

To, co dzieje się na granicy Polski z Białorusią, to nie jest kryzys migracyjny, ale kryzys polityczny, sterowany przez reżim białoruski, obliczony na destabilizację wschodnich granic UE i NATO - powiedział rzymskiemu dziennikowi "La Repubblica" szef MON Mariusz Błaszczak.

W wywiadzie opublikowanym w sobotę w internetowej i papierowej wersji gazety minister obrony narodowej oświadczył: "Zarówno Białoruś jak i Rosja, która odgrywa niebagatelną rolę w inspirowaniu tej sytuacji, wielokrotnie pokazały, że są bardzo daleko od przestrzegania elementarnych zasad demokracji oraz prawa międzynarodowego".


"Cechą autorytarnych reżimów jest dążenie do eskalacji potencjalnych konfliktów w celu zbijania kapitału politycznego, zastraszania społeczności międzynarodowej i własnych obywateli. Mamy do czynienia z atakiem hybrydowym Łukaszenki, wymierzonym nie tylko w mój kraj, ale także w całą Europę"- dodał Mariusz Błaszczak.


Podkreślił, że polskie wojsko, Straż Graniczna i policja "skutecznie bronią w tej chwili całej Unii Europejskiej przed eskalacją tego kryzysu".


Zapytany, dlaczego Polska nie chce wpuścić migrantów, którzy przebywają w strasznych warunkach, minister odparł, że zostali oni celowo sprowadzeni w wyniku operacji białoruskich służb.


"Zwabiono ich na Białoruś obietnicami łatwego przekroczenia granicy Polski i UE. Migranci stali się bronią w rękach Mińska – przepuszczenie ich przez granicę równałoby się z potwierdzeniem efektywności tej broni i prowadziłoby do dalszej eskalacji kryzysu" - ocenił szef MON.


Błaszczak dodał, że polski rząd próbował dostarczyć pomoc dla migrantów, ale konwoje humanitarne nie zostały wpuszczone na Białoruś.


Minister położył nacisk na to, że działaniom władz w Mińsku towarzyszy "wielka ofensywa dezinformacyjna".


"Łukaszenka próbuje jawić się jako obrońca migrantów i osoba, której zależy na ich losie, a w rzeczywistości sam postawił ich w tej sytuacji. Pamiętajmy, że to człowiek, który zaledwie kilka miesięcy temu brutalnie tłumił wystąpienia demokratyczne i zamykał opozycjonistów do więzień" - oświadczył szef MON.


"Łukaszenka próbuje przeistoczyć się ponownie w przywódcę państwa, z którym Europa stara się negocjować. Nie możemy ulec jego dyktatowi" - stwierdził.


Według ministra działania wspieranego przez Kreml reżimu białoruskiego są bezprecedensowe. "Do tej pory - podkreślił - nikt nie mierzył się z tak instrumentalnym i cynicznym wykorzystaniem ludzi, z celowym sprowadzeniem do swojego kraju migrantów, aby destabilizować sytuację w naszym regionie i dzielić społeczeństwa Unii Europejskiej".


"Pierwszy raz agresor otwarcie przyznaje się do stosowania elementów wojny hybrydowej w stosunku do jednego z państw NATO" - zauważył Błaszczak.


Przypomniał, że już latem Polska zaczęła budowę tymczasowego ogrodzenia na granicy, które w jego ocenie spełniło swoją rolę, bo uniemożliwiło siłowe wtargnięcie tysiącom osób, sprowadzonym przez służby białoruskie.


"Teraz przy wsparciu sojuszników m.in. z Wielkiej Brytanii i Estonii prowadzimy operację dalszego zabezpieczenia granicy",- powiedział.


Minister obrony wyraził opinię, że celem Mińska nie jest tylko Polska, ale przede wszystkim UE i NATO.


"Destabilizacja, tworzenie sztucznych podziałów, odwracanie uwagi od innych działań, to elementy testowania naszej spójności i naszego systemu bezpieczeństwa" - uważa szef MON. Podkreślił, że władze Polski cieszą się z tego, że NATO monitoruje sytuację, a sojusznicy deklarują pomoc i solidarność z ich działaniami.


"Jeśli bezpieczeństwo Polaków będzie zagrożone, będziemy oczekiwać adekwatnego i praktycznego wsparcia" - wyjaśnił.


Zdaniem Błaszczaka w obliczu kryzysu należy korzystać z już istniejących struktur i procedur, bo "na tworzenie i testowanie nowych może zabraknąć nam czasu".


"Poszukujemy rozwiązań, które przyniosą konkretne rezultaty, a nie nowych struktur powielających rozwiązania i zdolności przygotowane w ramach NATO" - powiedział odnosząc się do pytania o koncepcję budowy sił zbrojnych UE.


Zapytany, czy jest zaniepokojony koncentracją rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą, minister Błaszczak oświadczył: "Polska zawsze z uwagą obserwuje działania Rosji i wiemy do czego Rosja jest zdolna".


"Przykład Krymu - dodał - doskonale pokazał, że to, co można początkowo uważać za zwykłą manifestacją siły, może w mgnieniu oka przerodzić się w konfrontację". Jak zauważył, przygraniczne "prężenie muskułów" przez Rosję jest "narzędziem, z którego Kreml korzysta od wielu lat".


"Każda taka koncentracja sił może zostać zamieniona w coś zdecydowanie groźniejszego. Polska, jako odpowiedzialny członek NATO, nigdy nie podejmowała jakichkolwiek działań, mogących nosić znamiona agresji",- zaznaczył minister.


Zapewnił, że Polska poważnie traktuje zobowiązania sojusznicze. (PAP)


sw/ zm/


Kraj i świat

2024-06-10, godz. 00:10 Wybory do PE/ Opozycyjna Postępowa Słowacja wygrała wybory (opis) Opozycyjna Postępowa Słowacja (PS) wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego, będzie mieć sześciu eurodeputowanych. Zwyciężyła najsilniejszą partię… » więcej 2024-06-10, godz. 00:10 Wybory do PE/ Na Litwie wygrała rządząca partia konserwatywna (opis) Rządząca konserwatywna partia Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci wygrała wybory do PE zdobywając 20,9 proc. głosów i trzy mandaty. Na… » więcej 2024-06-10, godz. 00:00 Ipsos: 30,1 proc. wyborców do 29. roku życia zagłosowało na Konfederację 30,1 proc. wyborców między 18. a 29. rokiem życia oddało głos na Konfederację - wynika z badania exit poll Ipsos dla TVN, TVP i Polsat. Młodzi wyborcy głosowali… » więcej 2024-06-10, godz. 00:00 Wybory do PE/ Wyniki na Cyprze: konserwatywna DISY zwycięzcą, mandat dla tiktokera Po przeliczeniu 85 proc. głosów wybory do Parlamentu Europejskiego na Cyprze wygrywa rządząca konserwatywna partia DISY. Na trzecim miejscu znalazł się 24-letni… » więcej 2024-06-10, godz. 00:00 Exit poll Ipsos: PiS z najwyższym poparciem wśród rolników; KO - wśród właścicieli firm i w dużych miastach Z sondażu exit poll Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu wynika, że wśród rolników zdecydowanie najwyższe poparcie w wyborach do PE uzyskał PiS - 59,7 proc. Na… » więcej 2024-06-09, godz. 23:50 Exit poll Ipsos: najniższa frekwencja wśród najmłodszych wyborców Najwyższą frekwencję w wyborach do Parlamentu Europejskiego (47,4 proc.) odnotowano w grupie wiekowej 50-59 lat, a najniższą (25,9 proc.) w grupie wyborców… » więcej 2024-06-09, godz. 23:50 Litwa/ Wybory do PE wygrała rządząca partia konserwatywna (krótka) Rządząca partia konserwatywna Związek Ojczyzny - Litewscy Chrześcijańscy Demokraci wygrała wybory do PE, zdobywając 20,9 proc. głosów i trzy mandaty… » więcej 2024-06-09, godz. 23:50 Wybory do PE/ W Austrii wygrała Austriacka Partia Wolności (krótka) W Austrii w wyborach do Parlamentu Europejskiego pierwsze miejsce zajęła Austriacka Partia Wolności (FPOe). Na drugiej pozycji uplasowała się Austriacka Partia… » więcej 2024-06-09, godz. 23:50 Exit poll Ipsos: Trzecia Droga i Lewica straciły najwięcej elektoratu w porównaniu z wyborami z 2023 r. W wyborach do PE na Trzecią Drogę zagłosowało mniej niż połowa wyborców, którzy poparli ją w wyborach do Sejmu w 2023 r. Na Lewicę - niespełna 60 proc… » więcej 2024-06-09, godz. 23:50 Francja/ Na placu Republiki trwa demonstracja przeciwko rozwiązaniu parlamentu Na paryskim Placu Republiki trwa w niedzielę demonstracja przeciwko rozwiązaniu parlamentu, a także przeciwko skrajnej prawicy. Protest zwołali aktywiści… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »