Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-03, 11:00 Autor: PAP

Kit Harrington wyznał, że rola w "Grze o tron” zniszczyła mu psychikę

Niezapomniany Jon Snow z „Gry o tron” w najnowszym wywiadzie ujawnił, że kręcąc ów serial zmagał się z problemami zdrowotnymi. To dlatego po zakończeniu serii postanowił zrobić sobie roczną przerwę od grania. „Traktowałem tę pracę niezwykle poważnie, a była bardzo stresująca. To był koszt, który musiałem ponieść. Nie zmienia to faktu, że jestem dumny, że mogłem być częścią czegoś tak wyjątkowego” – wyjaśnił nominowany do Złotego Globu aktor.

Rola charyzmatycznego Jona Snowa w serialu „Gra o tron” jest niewątpliwie najważniejszą pozycją w aktorskim portfolio Kita Harringtona. Występ w produkcji, która zdołała pobić wszelkie rekordy popularności i zdobyć ogromne uznanie zarówno widzów, jak i krytyków, sprawił, że nieznany szerszej widowni brytyjski aktor teatralny z miejsca stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd szklanego ekranu. Harrington musiał jednak zapłacić dość wysoką cenę nagłej sławy. Jak ujawnił goszcząc w podcaście „The Jess Cagle Show”, praca nad kultową serią była na tyle stresująca, że ucierpiało na tym jego zdrowie psychiczne.


„Szczerze mówiąc, przechodziłem przez pewne problemy ze zdrowiem psychicznym podczas kręcenia serialu i po jego zakończeniu. Cieszę się, że zrobiłem sobie później roczną przerwę od grania, żeby się wyleczyć i skupić na sobie. Traktowałem tę pracę niezwykle poważnie, a była bardzo stresująca. To był koszt, który musiałem ponieść” – wyznał gwiazdor. I podkreślił, że mimo kłopotów zdrowotnych występ w produkcji uznaje za cenne doświadczenie. „Nie zmienia to faktu, że jestem dumny, że mogłem być częścią czegoś tak wyjątkowego. Trzymam kciuki za powstające spin-offy serii. Na pewno będę je oglądać” – dodał aktor.


Harrington nie omieszkał wspomnieć, że „Gra o tron” odmieniła nie tylko jego karierę, ale i życie prywatne, za co jest ogromnie wdzięczny. To właśnie na planie serialu rozkwitło wszak uczucie między nim, a wcielającą się w nieustraszoną Ygritte Rose Leslie, z którą latem 2018 roku wziął ślub. Sześć miesięcy temu na świat przyszło ich pierwsze dziecko. „To tutaj poznałem moją żonę. Można powiedzieć, że mój syn jest bezpośrednim rezultatem „Gry o tron”. Wciąż mam wspaniałych przyjaciół, którzy pojawili się w moim życiu dzięki serialowi. Wszelkie trudności warte były więc tego, co otrzymałem w prezencie” – zaznaczył aktor.


Nominowany do Złotego Globu gwiazdor wyjawił także, że ojcostwo okazało się dla niego pod wieloma względami zaskakujące. Przede wszystkim nie spodziewał się, że opieka nad dzieckiem będzie tak wyczerpująca. „Wszyscy ci mówią, że to niesamowicie ważne i odpowiedzialne zadanie. I chociaż zdajesz sobie z tego sprawę, nie przypuszczasz, jak ciężka jest to praca. Szybko zorientowałem się, że od tego nie ma przerw, to trwa wiecznie” – przyznał szczerze Harrington w rozmowie z „Access Hollywood”.


Aktor poradził przy okazji przyszłym rodzicom, by przygotowując się do nowej życiowej roli odbyli trening w postaci… opieki nad zwierzakiem. „W roku poprzedzającym narodziny mojego syna wziąłem szczeniaka. Zajmowanie się nim wyglądało tak samo. To świetna praktyka, polecam” – zażartował. (PAP Life)


iwo/ moc/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 00:00 Białoruś/ Paweł Łatuszka: nasze wartości są wartościami europejskimi Dla Białorusinów ważna jest silna Europa - oświadczył jeden z liderów białoruskiej opozycji demokratycznej na emigracji Paweł Łatuszka w kontekście wyborów… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Lekkoatletyczne ME - Polacy bez medali, wykorzystana szansa Wojtunik i sukcesy Włochów pierwszego dnia Polscy lekkoatleci nie zdobyli medali pierwszego dnia mistrzostw Europy w Rzymie. Klaudia Wojtunik wykorzystała szansę i awansowała do półfinału po samotnym… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (opis) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Piotr Zieliński po wygranej z Ukrainą: najważniejsze mecze dopiero przed nami 'Wynik cieszy, ale najważniejsze mecze dopiero przed nami' - podsumował wygraną z Ukrainą 3:1 w towarzyskim spotkaniu w Warszawie Piotr Zieliński, który… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 USA/ Instytut Roberta Lansinga: Rosja ulokowała w Afryce wojskowe laboratoria biologiczne Rosja ulokowała wojskowe laboratoria biologiczne na terytorium Republiki Środkowoafrykańskiej, niedaleko granicy z Czadem, wynika ze śledztwa przeprowadzonego… » więcej 2024-06-07, godz. 23:40 ME 2024 - Racovitan i Sorescu w kadrze Rumunii Bogdan Racovitan z Rakowa Częstochowa oraz Deian Sorescu, który jest wypożyczony z tego klubu do tureckiego Gaziantep FK, znaleźli się w 26-osobowej reprezentacji… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Kardasz: wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach Kulomiotka Klaudia Kardasz zajęła 10. miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Wynik nie jest dobry, ale cieszy finał po sześciu latach'… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - Probierz: kontuzjowany Milik nie zagra w turnieju (krótka) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po wygranym 3:1 meczu towarzyskim z Ukrainą w Warszawie, że kontuzjowany Arkadiusz Milik nie wystąpi… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Popowicz-Drapała: zawiedliśmy jako zespół (wideo) Polska sztafeta mieszana 4x400 m zajęła siódme miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 'Dziś zawiedliśmy jako zespół' - powiedziała… » więcej 2024-06-07, godz. 23:30 ME 2024 - dwóch piłkarzy ekstraklasy w kadrze Słowenii, powrót Ilicica Miha Blazic z Lecha Poznań i Erik Janza z Górnika Zabrze znaleźli się w finalnej kadrze Słowenii na piłkarskie mistrzostwa Europy w Niemczech. Jest w niej… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »