Radio Opole » Kraj i świat
2021-06-05, 11:40 Autor: PAP

Sąd umorzył postępowanie wobec b. zastępcy komendanta wojewódzkiego MO w Gdańsku

Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył postępowanie karne wobec b. zastępcy komendanta wojewódzkiego MO w Gdańsku, pułkownika SB Sylwestra P. Powodem tej decyzji jest śmierć oskarżonego. Sylwestrowi P. zarzucono wydanie decyzji ws. internowania w stanie wojennym 105 działaczy "Solidarności".

Decyzje oskarżonego dotyczyły m.in. Jacka Kuronia, Karola Modzelewskiego, Janusza Onyszkiewicza, Antoniego Tokarczuka, Jana Rulewskiego i Henryka Wujca.


Jak poinformował PAP rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski postanowienie o umorzeniu postępowania karnego wobec b. zastępcy komendanta wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej zostało wydane 20 stycznia. Sylwester P. zmarł 8 stycznia 2021 r., w wieku 92 lat.


„Sylwester P. nie uczestniczył w rozprawach, w tym ostatniej, która miała miejsce 27 listopada 2020 r. Sąd stwierdził, że oskarżony został prawidłowo zawiadomiony o jej terminie” – wyjaśnił Adamski.


Na pierwszej rozprawie w maju 2018 r. b. zastępca komendanta wojewódzkiego MO w Gdańsku i pułkownik Służby Bezpieczeństwa nie przyznał się do winy oraz odmówił składania wyjaśnień.


"Nie dosłyszałem, co mówiła pani prokurator, ze względu na słuch, ale przeczytałem akt oskarżenia. Moje wątpliwości budzi ilość tych decyzji, ale jeżeli jakieś podpisywałem, to zawsze z upoważnienia ustnego lub pisemnego komendanta MO Jerzego Andrzejewskiego (nieżyjący - PAP). To wszystko, co chciałem odpowiedzieć" - mówił wówczas oskarżony.


Podczas przesłuchań przed prokuratorem, odczytanych przez sąd, Sylwester P. mówił m.in., że po 37 latach nie pamięta, żeby cokolwiek podpisywał.


Podczas rozprawy sprzed trzech lat Sylwester P. poinformował też sąd, że jest inwalidą I grupy, niezdolnym do samodzielnej egzystencji, a także, że cierpi na nerwicę i zanik mięśni, ma też rozrusznik serca. Na korytarzu sądowym poruszał się za pomocą chodzika.


Jak poinformował PAP Adamski proces Sylwestra P. toczył się dwukrotnie.


„W pierwszym rozpoznaniu zapadło postanowienie o częściowym umorzeniu postępowania. Chodziło o czyny popełnione po 17 grudnia 1981 r., czyli dacie publikacji dekretu z 12 grudnia 1981 r., które miały nie wyczerpywać znamion czynu zabronionego. Postanowienie to zostało uchylone przez Sąd Okręgowy w Gdańsku jako przedwczesne” – wyjaśnił sędzia.


W tej sytuacji po zwróceniu akt z wydziału odwoławczego proces Sylwestra P. rozpoczął się na nowo.


W obu postępowaniach sądowych Sylwestra P. odbyło się ogółem 11 rozpraw.


Sylwester P. został oskarżony przez pion śledczy gdańskiego oddziału IPN o "popełnienie zbrodni komunistycznych stanowiących jednocześnie zbrodnie przeciwko ludzkości, które polegały na bezprawnym pozbawieniu wolności poprzez wydanie decyzji o internowaniu 105 działaczy NSZZ +Solidarność+".


Według IPN, decyzje, pod którymi podpisał się b. milicjant wydawano między 12 grudnia 1981 roku, a październikiem 1982 roku. Jak ustalili prokuratorzy z IPN, Sylwester P. wydając owe decyzje każdorazowo powoływał się na dekret o ochronie bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego w czasie obowiązywania stanu wojennego, w sytuacji, gdy ten akt prawny nie został opublikowany i według powszechnie przyjętych zasad prawnych nigdy nie obowiązywał.


Ze względu na fakt, iż w Gdańsku miała swoją siedzibę "Solidarność", miasto to było specyficzne, jeżeli chodzi o internowania w stanie wojennym: na podstawie decyzji tutejszych komendantów lub zastępców komendantów wojewódzkich MO internowano liczne osoby pochodzące z różnych regionów kraju.


Specyfika ta sprawiła, iż prowadzący śledztwo w tej sprawie gdańscy prokuratorzy IPN musieli dotrzeć do dokumentów rozproszonych w różnych archiwach na terenie Polski, aby ustalić, na podstawie czyjej decyzji nastąpiło internowanie danego działacza.


105 osób internowanych na podstawie decyzji wydanych przez Sylwestra P. można podzielić na dwie grupy. Pierwsza z nich to znani wówczas działacze opozycyjni, których internowano z chwilą wprowadzenia stanu wojennego, a druga grupa, to osoby, które internowano w późniejszym okresie stanu wojennego: najczęściej były to osoby, które niedawno podjęły działalność uznaną przez władze za podejrzaną.


Na liście świadków w procesie Sylwestra P. było ok. 80 dawnych działaczy "S".(PAP)


autor: Robert Pietrzak


rop/ mmu/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 11:20 Kielce/ W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym wdrożono nową metodę leczenia wad serca W Szpitalu Zespolonym w Kielcach po raz pierwszy w województwie świętokrzyskim przeprowadzono zabieg wszczepienia podskórnego kardiowertera-defibrylatora (S-ICD)… » więcej 2024-07-09, godz. 11:20 Japonia/ Premier: zagrożenia dla bezpieczeństwa Indo-Pacyfiku i regionu euroatlantyckiego są powiązane Premier Japonii Fumio Kishida oświadczył, że udaje się do Waszyngtonu na szczyt NATO, by podkreślić, iż zagrożenia dla bezpieczeństwa w regionach Indo-Pacyfiku… » więcej 2024-07-09, godz. 11:20 Radio TOK FM wygrało w sądzie z przewodniczącym KRRiT Radio TOK FM wygrało w sądzie z przewodniczącym KRRiT Maciejem Świrskim. TOK FM nie zapłaci kary, którą szef KRRiT nałożył w związku z jedną z aud… » więcej 2024-07-09, godz. 11:10 Trwa kontrola CBA w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej Funkcjonariusze Departamentu Postępowań Kontrolnych Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzą kontrolę procedur podejmowania i realizacji decyzji ws. udzielania… » więcej 2024-07-09, godz. 11:10 Politico: polska prezydencja w Radzie UE może być rozszerzona kosztem węgierskiej W związku z ostatnią aktywnością premiera Węgier Viktora Orbana państwa UE mogą rozważyć bezprecedensowy krok w postaci skrócenia węgierskiej prezydencji… » więcej 2024-07-09, godz. 11:00 NIK kwestionuje rzetelność danych, z których rząd korzystał w czasie COVID-19 Podczas pandemii COVID-19 minister zdrowia nie przekazywał rządowi danych, które rzetelnie uzasadniałyby wprowadzanie różnych obostrzeń, w tym m.in. swobody… » więcej 2024-07-09, godz. 11:00 A. Romaszewska-Guzy: protestuję przeciwko informacji rozpowszechnianej przez władze TVP Była dyrektor Telewizji Biełsat Agnieszka Romaszewska-Guzy w oświadczeniu przesłanym PAP stanowczo protestuje przeciwko rozpowszechnianiu przez władze TVP… » więcej 2024-07-09, godz. 11:00 Poznań/ Naprawione koziołki wróciły na ratuszową wieżę Udało się usunąć awarię koziołków z ratuszowej wieży w Poznaniu - poinformowało we wtorek Muzeum Narodowe w Poznaniu. Od wtorkowego południa już na… » więcej 2024-07-09, godz. 10:50 Indonezja/ Już 17 ofiar śmiertelnych osuwiska na wyspie Celebes Do co najmniej 17 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych osunięcia się ziemi na indonezyjskiej wyspie Celebes - podała we wtorek agencja AP, powołując się na… » więcej 2024-07-09, godz. 10:50 ME 2024 - włoskie media: Orsato już w domu, Marciniak faworytem do sędziowania finału Szymon Marciniak jest faworytem do sędziowania zaplanowanego na 14 lipca w Berlinie finału piłkarskich mistrzostw Europy - poinformował na swojej stronie Sky… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »