Radio Opole » Kraj i świat
2021-04-10, 22:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Śląsk - Lechia 1:1 (opis2)

Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 1:1 (1:1).


Bramki: 1:0 Erik Exposito (8), 1:1 Tomasz Makowski (34).


Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Mark Tamas, Łukasz Bejger. Lechia Gdańsk: Conrado, Kenny Saief.


Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Mecz bez udziału publiczności.


Śląsk Wrocław: Michał Szromnik – Łukasz Bejger, Konrad Poprawa, Mark Tamas – Patryk Janasik (86. Guillermo Cotugno), Krzysztof Mączyński, Rafał Makowski, Dino Stiglec – Mateusz Praszelik (75. Marcel Zylla), Waldemar Sobota (60. Robert Pich) – Erik Exposito (86. Fabian Piasecki).


Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Bartosz Kopacz, Kristers Tobers, Mario Maloca, Conrado - Łukasz Zwoliński (86. Karol Fila), Jan Biegański (63. Maciej Gajos), Jarosław Kubicki, Tomasz Makowski, Zarko Udovicic (63. Kenny Saief) - Flavio Paixao.


Nie minęły dwie minuty, a oba zespoły miały już po jednej sytuacji pod bramką rywali – najpierw głową strzelał Patryk Janasik, a w odpowiedzi groźnie uderzył Łukasz Zwoliński. Kilka chwil później po dośrodkowaniu z lewej strony do odbitej piłki dopadł Jan Biegański, ale jeden z obrońców Śląska zdołał odbić jego strzał.


Na odpowiedź wrocławian trzeba było poczekać tylko chwilę. Świetnie do akcji podłączył się Łukasz Bejger, dośrodkował z prawej strony a piłka trafiła do Krzysztofa Mączyńskiego. Ten chciał strzelać, ale wyszło mu podanie do Erika Exposito, który z bliska trafił do siatki.


To wszystko działo się w ciągu zaledwie ośmiu minut. Kolejne fragmenty gry były równie intensywne. Po strzeleniu gola Śląsk wcale nie zamierzał bronić wyniku, ale nadal nacierał, a ponieważ Lechia również grała do przodu, spotkanie mogło się podobać i na boisku wiele się działo.


Bliżsi zdobycia drugiego gola byli gospodarze. Najpierw po uderzeniu Exposito Lechię uratowała poprzeczka, a kilka chwil później Hiszpan minimalnie się pomylił po zagraniu Dino Stigleca. Do siatki mógł trafić też Mateusz Praszelik, ale jego strzał nogami wybronił Dusan Kuciak.


Gola zdobyła jednak Lechia, a pomógł jej Waldemar Sobota. Doświadczony piłkarz gospodarzy podał do nikogo przed własnym polem karnym i do piłki dopadł Tomasz Makowski. Pomocnik gości uderzył płasko, precyzyjnie i było 1:1.


Tuż przed przerwą Śląsk powinien wyjść ponownie na prowadzenie. Po doskonałym dograniu Mączyńskiego w idealnej sytuacji znalazł się Patryk Janasik, ale zamiast do siatki z kilku metrów trafił w trybunę za bramką Kuciaka. Bramkarz gości mocno później rugał swoich kolegów, że dopuścili do takiej sytuacji.


Po zmianie stron obraz meczu się nie zmienił – oba zespoły dążyły do strzelenie drugiego gola i praktycznie nie było gry w środku pola, bo sytuacje szybko przeniosły się z jednej bramki pod drugą. W tym okresie doskonałą sytuację miał Praszelik po akcji Soboty. Ten drugi podciągnął do końcowej linii i sprytnie wycofał do nadbiegającego kolegi, ale ten, będąc zupełnie sam, nie trafił w piłkę. Z czasem tempo gry spadło i automatycznie na boisku zaczęło się mniej dziać.


Gdańszczanie wyżej podeszli do pressingu i Śląskowi znacznie trudniej przedostawało się pod pole karne rywali. Lechia miała nieco więcej miejsca, ale też nie była już tak groźna. W końcówce zwycięskiego gola mogli zdobyć przyjezdni, a dokładnie dwa razy Łukasz Zwoliński. Za pierwszym dobrą interwencją popisał się Michał Szromnik, a za drugim zawodnik gości nie wykorzystał świetnego zagrania Flavio Paixao. Gol już nie padł i mecz zakończył się remisem.


Autor: Mariusz Wiśniewski(PAP)


marw/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-07, godz. 22:50 Lekkoatletyczne ME - Kardasz 10. w pchnięciu kulą, zwycięstwo Schilder Kulomiotka Klaudia Kardasz zajęła 10. miejsce w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Triumfowała Holenderka Jessica Schilder przed swoja rodaczką… » więcej 2024-06-07, godz. 22:50 Marszałek Sejmu: szczyt w Białymstoku to spotkanie z partnerami, którzy myślą kategoriami demokracji, a nie dyktatury… Szczyt przewodniczących parlamentów Polski, Estonii, Łotwy, Litwy i Ukrainy, który organizuję w poniedziałek w Białymstoku, będzie przestrzenią do spotkania… » więcej 2024-06-07, godz. 22:40 Hołownia: trudno nie zgodzić się z decyzją premiera o odwołaniu prok. Janeczka Trudno nie zgodzić się z decyzją premiera dot. zamiaru odwołania zastępcy Prokuratora Generalnego ds. wojskowych Tomasza Janeczka - powiedział PAP marszałek… » więcej 2024-06-07, godz. 22:40 Lekkoatletyczne ME - siódme miejsce Polaków w sztafecie mieszanej 4x400 m Polska sztafeta mieszana 4x400 m, w składzie: Karol Zalewski, Marika Popowicz-Drapała, Maksymilian Szwed i Aleksandra Formella, zajęła siódme miejsce w lekkoatletycznych… » więcej 2024-06-07, godz. 22:30 Lekkoatletyczne ME - Wojtunik: po tym dniu mogę siebie nazwać małym świrem (wideo) Klaudia Wojtunik w indywidualnym powtórzonym biegu na 100 m ppł uzyskała czas 13,22 i dostała się do półfinału mistrzostw Europy w Rzymie. 'Po tym dniu… » więcej 2024-06-07, godz. 22:30 Konfederacja podsumowała swoją kampanię wyborczą do PE Konfederacja podsumowała swoją kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak zaapelował do wyborców, żeby poszli na… » więcej 2024-06-07, godz. 22:30 Ekstraliga żużlowa - 8. kolejka (tabela) Wyniki meczów 8. kolejki i tabela ekstraligi żużlowej: Krono-Plast Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno 47:43 Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM… » więcej 2024-06-07, godz. 22:30 Portugalia/ Propalestyńscy aktywiści zaatakowali siedzibę MSZ Budynek Ministerstwa Spraw Zagranicznych Portugalii został w piątek zaatakowany przez grupę zwolenników niepodległości Palestyny. Agresorzy wybili w nim… » więcej 2024-06-07, godz. 22:30 Komunikat Totalizatora Sportowego (07-06-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-06-07 o godz. 22:00W zakładach Mini Lotto wylosowano1… » więcej 2024-06-07, godz. 22:20 Ekstraklasa koszykarzy - King - Trefl 81:76 (opis) Czwarty mecz finałowy: King Szczecin - Trefl Sopot 81:76 (23:22, 12:14, 26:15, 20:25) Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw): 3-1 dla Kinga. Piąte… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »