Radio Opole » Gospodarka
2021-10-20, 11:54 Autor: Mariusz Chałupnik

Nowoczesna mówi o niekontrolowanym wzroście cen w kraju. Ekonomista odpowiada: To nie dotyczy tylko naszego kraju

Konferencja Witolda Zembaczyńskiego [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja Witolda Zembaczyńskiego [fot. Mariusz Chałupnik]
"Było drogo, jest drożej, a najdrożej dopiero będzie". Jeden z opolskich liderów opozycji Witold Zembaczyński krytykuje politykę rządu. W ramach ogólnopolskiej kampanii przygotowanej przez Nowoczesną o nazwie #DrogiPremierze, poseł Zembaczyński przedstawił między innymi sklepowy paragon za zakup podstawowych produktów.
- Mamy niekontrolowany wzrost cen produktów spożywczych i wzrost kosztów konsumpcji - uważa opolski poseł. - W żaden sposób ta inflacja, którą mamy w Polsce, czyli około 6 proc., nie jest skutecznie hamowana przez rząd. Co najgorsze, to odkryliśmy jako opozycja, że rządowi jest to na rękę. Tak samo ministrowi finansów, prezesowi NBP. Dzięki temu, że Polacy płacą więcej za swoje zakupy, to wpływa więcej podatków do budżetu państwa. Nie ma woli politycznej do tego, żeby Polacy przestali płacić astronomiczne 6 złotych za paliwo, czy też 5 złotych za kilogram pietruszki.

Na konferencji poseł Nowoczesnej jako przykład wysokich cen przedstawił litrową butelkę oleju, która kosztowała prawie 10 złotych.

- Wiele wskazuje, że do końca roku zapłacimy jeszcze więcej - mówi Zembaczyński. - Wszyscy sklepikarze, cała branża, nie jest tylko pod presją drożejącego paliwa, gazu. Jest również pod presją rosnących kosztów "klina" podatkowego, kosztów najmu, kosztów pracowniczych. Drożyzna nie jest odzwierciedleniem wzrostu wynagrodzeń w Polsce.

Zdaniem ekonomisty Witolda Potwory z Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, wzrost cen nie jest spowodowany jedynie działaniami polskich władz.

- Mamy to nieszczęście, że doczekaliśmy czasów mocnych procesów inflacyjnych. To nie dotyczy tylko naszego kraju - zaznacza dr Potwora. - W Niemczech mamy najwyższą inflację od 30 lat, która jest na poziomie 4,1 proc. W Czechach inflacja wynosi 4,9 proc. W Polsce to jest niestety 5,8 proc, ale podobnie jest na Węgrzech, a w Rumunii inflacja wynosi 6,2 proc. Ta drożyzna niestety spowodowana jest kilkoma czynnikami i stosunkowo najmniejszy wpływ na inflację mają decyzje rządu, czy też Rady Polityki Pieniężnej.

Według Witolda Zembaczyńskiego konieczne do zatrzymania wzrostu cen i inflacji są - stopniowe podniesienie stóp procentowych, obniżka akcyzy na paliwo, zatrzymanie dodruku pieniędzy na rządowe programy, obniżenie "klina" podatkowego oraz likwidacja "Polskiego Ładu".

Przypomnijmy, że Rada Polityki Pieniężnej na początku października podniosła stopy procentowe. A o tym, że inflacja jest związana z rosnącymi cenami energii na światowych rynkach mówił między innymi wicepremier Jarosław Kaczyński. W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" prezes PiS podkreślił, że poszczególne państwa mają znikomy wpływ na wzrost tych cen i nie mogą tym samym kontrolować inflacji.
Witold Zembaczyński
Witold Zembaczyński
Witold Potwora

Gospodarka

2024-10-21, godz. 19:03 "Wymiana lamp spłaca się". Budżet Głogówka sporo oszczędza na oświetleniu gminy Gmina Głogówek ma znaczne oszczędności w wydatkach na oświetlenie uliczne. O ponad połowę spadło zużycie energii elektrycznej, co jest efektem inwestycji… » więcej 2024-10-21, godz. 15:25 RZGW Wody Polskie Gliwice ruszyły z naprawianiem szkód po wielkie wodzie Sprawdzanie i badanie stanu zapory w Jarnołtówku, zabezpieczanie uszkodzonej skarpy na dnie Złotego Potoku, czy zasypywanie wyryw - to między innymi obecnie… » więcej 2024-10-21, godz. 12:59 W Głubczycach rozmawiano o nowych technologiach w nauce i pracy Jak nowoczesna technologia wpływa na nasze codzienne życie? - to główne zagadnienie omawiane podczas konferencji 'Technologia informatyczna w nauce i pracy… » więcej 2024-10-18, godz. 17:00 Brzeskie wodociągi wdrażają inteligentny system zarządzania siecią Brzeskie wodociągi wdrażają inteligentny system zarządzania siecią. Rozwiązanie pozwoli szybciej reagować na niecodzienne sytuacje, w tym wycieki czy zmętnienie… » więcej 2024-10-18, godz. 07:46 Przeszło 7 tysięcy wniosków do programu "Aktywny Rodzic" w regionie Ponad 7300 wniosków o świadczenia z programu 'Aktywny Rodzic' wpłynęło od początku miesiąca do opolskiego ZUS - informuje rzecznik zakładu Sebastian Szczurek… » więcej 2024-10-17, godz. 14:00 Laureaci olimpiady organizowanej przez ZUS mają szansę na indeksy uczelni wyższych Do 25 października szkoły ponadpodstawowe z Opolszczyzny mogą zgłaszać uczniów do programu edukacyjnego 'Lekcje z ZUS', którego zwieńczeniem jest olim… » więcej 2024-10-17, godz. 11:04 Po remoncie 3 kilometrów drogi z Gorzowa Śląskiego do Praszki. Pozostaje 800 metrów Zakończył się remont niemal trzech kilometrów drogi powiatowej z Gorzowa Śląskiego przez Szyszków do Praszki. » więcej 2024-10-16, godz. 19:10 Mieszkańcy Gotartowa zyskają wielofunkcyjną strefę aktywności. Budowa do połowy 2025 roku Edukacja, rekreacja oraz integracja społeczna. Takie mają być funkcje budowanej strefy aktywności w Gortatowie. » więcej 2024-10-16, godz. 15:57 "Z PRL-u do nowoczesnych wnętrz". Kluczborskie starostwo wyremontowało domy dziecka 5,5 miliona złotych kosztowały w sumie gruntowne remonty domów dziecka w Bąkowie i Bogacicy oraz Powiatowego Ośrodka Rehabilitacji w Kluczborku. To jednostki… » więcej 2024-10-16, godz. 12:00 Głuchołaskie firmy liczą straty po powodzi. Czy część z nich zmieni lokalizację? Utrata łącznie nawet tysiąca miejsc pracy - to możliwy skutek strat wywołanych przez powódź w gminie Głuchołazy. Straty przedsiębiorców burmistrz Paweł… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »