- Prowadzimy ten konkurs na terenie gmin należących do naszej Lokalnej Grupy Działania Opolszczyzna - mówi Katarzyna Paszula, dyrektor Ośrodka Kultury w Niemodlinie. - Z wszystkich praktycznie tych gmin otrzymujemy prace wykonane w trzech kategoriach wiekowych: klasy 1- 4, klasy 5-6 i 7-8. Jury, które obraduje przede wszystkim nad głównym "Karpikiem", czyli tym międzynarodowym konkursem skierowanym już do profesjonalnych rysowników, obraduje również nad tymi dziecięcymi pracami.

- Auto z karpiami narysowałam i pokolorowałam. A ja narysowałam zielone miasto, powódź i tam pływał ten karpik - dodają Julek i Marysia.

- Do konkursu "Mały Karpik" wpłynęło 220 prac - mówi Michał Graczyk, juror i rysownik. - Jak rozpoczynaliśmy konkurs "Mały Karpik", to początek był taki, że ta ryba była właściwie goła. To była tylko ryba narysowana, bo dopiero po wielu latach dzieci doszły do tego, że już jest tworzona jakby jakaś historia. Wchodzimy już w ten rysunek taki filozoficzny, humorystyczny, w dobrą kompozycję, coś się dzieje.

- Tłum przedstawiał ludzi, którzy mieli na sobie jakby maski ryb i była tam jedna postać, która się wyróżniała, która nie miała tej maski, taki jeden chłopak. I właśnie on widział trochę świat odmiennie i właśnie to miała przedstawiać moja praca - dodaje Magdalena Hupa, która otrzymała nagrodę grand prix w konkursie.

Jutro (23.11) o godzinie 18:00 rozpocznie się gala wręczenia nagród w Międzynarodowym Konkursie Rysunku Satyrycznego "Karpik" 2024. Do konkursu wpłynęło 197 prac od rysowników z 28 krajów.