Spadło bezrobocie na Opolszczyźnie. Pracownik dyktuje warunki?
Grupa bezrobotnych w regionie zmniejszyła się o ponad 320 osób. Są to najnowsze szacunki z końca października. W ubiegłym miesiącu bezrobocie wyniosło 8,7 procent, było więc mniejsze o 0.1 punktu procentowego niż we wrześniu.
- Bezrobocie najbardziej zmniejszyło się w powiecie nyskim, brzeskim oraz w Opolu - mówi Renata Cygan, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu. - To są największe ośrodki, które generują największą liczbę pracodawców, ale również te powiaty skorzystały w ostatnim okresie z pieniędzy funduszu pracy z rezerwy ministra.
Pracodawcom najbardziej brakuje wyspecjalizowanych pracowników, najczęściej informatyków, programistów czy analityków.
- W tych branżach to pracownik może dyktować warunki pracodawcy - zaznaczy Cygan. - To jest pewien kłopot dla pracodawcy, który musi zapewnić sobie kadrę wykształconych ludzi. Z drugiej strony musi podnieść wynagrodzenie w tych branżach, gdzie potrzebuje pracowników.
Od stycznia do września tego roku do naszego regionu przyjechało do pracy 17 tysięcy obcokrajowców. 97% to obywatele Ukrainy.
Pracodawcom najbardziej brakuje wyspecjalizowanych pracowników, najczęściej informatyków, programistów czy analityków.
- W tych branżach to pracownik może dyktować warunki pracodawcy - zaznaczy Cygan. - To jest pewien kłopot dla pracodawcy, który musi zapewnić sobie kadrę wykształconych ludzi. Z drugiej strony musi podnieść wynagrodzenie w tych branżach, gdzie potrzebuje pracowników.
Od stycznia do września tego roku do naszego regionu przyjechało do pracy 17 tysięcy obcokrajowców. 97% to obywatele Ukrainy.