Grudzice niosły polskość. Wystawa o Związku Polaków w Niemczech otwarta
Uczniowie, potomkowie Rodłaków, przedstawiciele IPN otworzyli dzisiaj (21.11) w Opolu plenerową wystawę upamiętniającą działaczy Związku Polaków w Niemczech.
Ekspozycja znajduje się przy szkole podstawowej nr 26 i pokazuje grudzickich mieszkańców, którzy mimo represji pielęgnowali polskie tradycje i język.
- Urodziłam się w Grudzicach. Tutaj na wystawie są zdjęcia moich rodziców. Moi rodzice, czyli Barbara i Piotr Warwas, jak byli młodzi występowali w teatrze i chórze w języku polskim. Mój wujek z kolegą wypożyczali książki polskie i za to trafili do Buchenwaldu, do obozu koncentracyjnego - mówi Stefania Topola.
- Wystawa powstała w IPN z okazji setnej rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech. Ta prapremiera otwarcia tej wystawy ma miejsce w Grudzicach, dlatego, że w tej podopolskiej wówczas wiosce, mocno biło polskie serce. Niemcy tu rządzili, ale tutaj właśnie Związek Polaków w Niemczech miał bardzo wielu przedstawicieli - mówi Iwona Demczyszak, p.o. naczelnika opolskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
Otwarciu wystawy towarzyszył występ uczniów tamtejszej szkoły podstawowej. Wystawa 2 grudnia pojedzie do Warszawy, a potem będzie pokazywana w Berlinie. W przyszłym roku w lutym wróci do Opola.
- Urodziłam się w Grudzicach. Tutaj na wystawie są zdjęcia moich rodziców. Moi rodzice, czyli Barbara i Piotr Warwas, jak byli młodzi występowali w teatrze i chórze w języku polskim. Mój wujek z kolegą wypożyczali książki polskie i za to trafili do Buchenwaldu, do obozu koncentracyjnego - mówi Stefania Topola.
- Wystawa powstała w IPN z okazji setnej rocznicy powstania Związku Polaków w Niemczech. Ta prapremiera otwarcia tej wystawy ma miejsce w Grudzicach, dlatego, że w tej podopolskiej wówczas wiosce, mocno biło polskie serce. Niemcy tu rządzili, ale tutaj właśnie Związek Polaków w Niemczech miał bardzo wielu przedstawicieli - mówi Iwona Demczyszak, p.o. naczelnika opolskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.
Otwarciu wystawy towarzyszył występ uczniów tamtejszej szkoły podstawowej. Wystawa 2 grudnia pojedzie do Warszawy, a potem będzie pokazywana w Berlinie. W przyszłym roku w lutym wróci do Opola.