"Trzeba pamiętać o tym, co tu było, że ktoś tu kiedyś tworzył". Coraz bliżej uruchomienia wystawy porcelany tułowickiej na kolejowym dworcu
Dworzec, wystawa i powrót do historii. Pomysł na takie połączenie mają w Tułowicach. W budynku dworca PKP, który gmina kilka lat temu przejęła od kolei, powstaje stała ekspozycja tego, z czego Tułowice słyną na cały świat, czyli ceramiki.
Wystawa tworzona jest w ramach projektu "Ceramika po kolei". Budynek dworca został kilka miesięcy temu gruntownie wyremontowany. Teraz pozostaje jeszcze montaż ławeczek i przeszklonych gablot.
- Chcemy mieć przestrzeń, aby móc chwalić się naszym regionalnym dobrem - zaznacza Andrzej Wesołowski. - Kilkadziesiąt lat temu ta porcelana była eksportowana praktycznie na cały świat. Największe zbiory są w Stanach Zjednoczonych, gdzie raz do roku odbywa się zlot fanów naszej porcelany. Trzeba pamiętać o tym, co tu było. O tym, że ktoś tu kiedyś tworzył. My jesteśmy teraz i musimy pozostawić przyszłym pokoleniom pamiątkę z czego Tułowice słynęły.
Ostatni etap, czyli zakup i montaż ławeczek oraz witryn to koszt blisko 140 tysięcy złotych. 92 tysiące złotych dofinansowania Tułowice pozyskały z pieniędzy unijnych.