Twórcy i aktorzy ''Behawiorysty'' odwiedzili Opole. Opowiadali o dwóch pierwszych odcinkach ekranizacji powieści Remigiusza Mroza
Twórcy i aktorzy serialu ''Behawiorysta'' odwiedzili dziś (14.01) Narodowe Centrum Polskiej Piosenki w Opolu. Na spotkaniu opowiadali o wrażeniach po pierwszych dwóch odcinkach ekranizacji, realizacji zdjęć w Opolu, a także o aktorskich wyzwaniach związanych z serialowymi rolami.
- To co było dla mnie najważniejsze, to stworzenie bohatera, który jest taki, jak każdy z nas - mówi Krystian Pesta, który wciela się w rolę Horsta Zeigera.
– Najważniejsze było dla mnie stworzenie bohatera, który jest taki, jak każdy z nas. Strasznie mnie przeraża, że takich Horstów Zeigerów może być bardzo dużo wokół nas. On jest trochę taką białą kartką, na którą nikt za bardzo nie zwraca uwagi. Jeśli masz pewien ubytek z przeszłości, substytut braku ciepła, miłości, to wtedy zaczynasz dokonywać pewnych tragicznych rzeczy, jakich dokonuje właśnie Horst.
- Brygida to postać obarczona sytuacjami z przeszłości. Największym wyzwaniem było to, aby w sposób wiarygodny pokazać to widzowi - mówi Katarzyna Dąbrowska, która wciela się w rolę Brygidy Edling.
- To chyba było najtrudniejsze, na tym początkowym etapie, żeby złapać w sobie, w ciele taki rodzaj emocjonalnego ciężaru Brygidy i takiego ciężaru życiowego w ogóle.
Łukasz Palkowski, reżyser serialu przyznaje, że praca nad zdjęciami w Opolu była szczególnie udana.
- Tak jak my jesteśmy zmęczeni kręceniem w Warszawie i pokazywaniem wciąż tych samych miejsc, tak Warszawa jest też zmęczona nami. Ekipa filmowa nie jest w stolicy dobrze postrzegana w tym momencie. Jesteśmy bardziej tymi ludźmi, którzy przeszkadzają w codzienności. A przyjeżdżamy do Opola i tu wszyscy cieszą się z tego, że jesteśmy.
Dodajmy, że pierwsze dwa odcinki można obejrzeć na internetowej platformie player. Twórcy serialu zdradzili, że najwięcej scen Opola pojawi się w czwartym odcinku.
– Najważniejsze było dla mnie stworzenie bohatera, który jest taki, jak każdy z nas. Strasznie mnie przeraża, że takich Horstów Zeigerów może być bardzo dużo wokół nas. On jest trochę taką białą kartką, na którą nikt za bardzo nie zwraca uwagi. Jeśli masz pewien ubytek z przeszłości, substytut braku ciepła, miłości, to wtedy zaczynasz dokonywać pewnych tragicznych rzeczy, jakich dokonuje właśnie Horst.
- Brygida to postać obarczona sytuacjami z przeszłości. Największym wyzwaniem było to, aby w sposób wiarygodny pokazać to widzowi - mówi Katarzyna Dąbrowska, która wciela się w rolę Brygidy Edling.
- To chyba było najtrudniejsze, na tym początkowym etapie, żeby złapać w sobie, w ciele taki rodzaj emocjonalnego ciężaru Brygidy i takiego ciężaru życiowego w ogóle.
Łukasz Palkowski, reżyser serialu przyznaje, że praca nad zdjęciami w Opolu była szczególnie udana.
- Tak jak my jesteśmy zmęczeni kręceniem w Warszawie i pokazywaniem wciąż tych samych miejsc, tak Warszawa jest też zmęczona nami. Ekipa filmowa nie jest w stolicy dobrze postrzegana w tym momencie. Jesteśmy bardziej tymi ludźmi, którzy przeszkadzają w codzienności. A przyjeżdżamy do Opola i tu wszyscy cieszą się z tego, że jesteśmy.
Dodajmy, że pierwsze dwa odcinki można obejrzeć na internetowej platformie player. Twórcy serialu zdradzili, że najwięcej scen Opola pojawi się w czwartym odcinku.