Historia Dobrodzienia nie zaginie. Przedrukowali jedyną zachowaną kronikę księdza Weltzla
Przedruk jedynej zachowanej kroniki Dobrodzienia wydał tamtejszy urząd miejski. Ksiądz Augustin Weltzel udokumentował dzieje miasta od początku do 1882 roku pismem gotyckim po niemiecku.
Jedyny oryginalny egzemplarz zachował się w domu rodziny Ziaja. Kronikę udostępniono regionaliście Pawłowi Mrozkowi, który przez niemal dwa lata skanował i wybielał każdą stronę, dopisując brakujące litery. Kolejnym etapem jest przetłumaczenie kroniki na język polski i przedruk na zwykłą czcionkę.
- To uratowana historia Dobrodzienia - uważa burmistrz Róża Koźlik. - Ksiądz doktor Augustyn Weltzel powołuje się na różne dokumenty czy inne teksty źródłowe. On czerpał wiedzę z dokumentów, których dziś najzwyczajniej już nie ma. Informacje zapisane w tej kronice są jedynym źródłem, na którym dzisiaj możemy opierać się i badać historię Dobrodzienia lub szukać nowych faktów.
Burmistrz Koźłik zapewnia, że przedruk pismem gotyckim po niemiecku cieszy się dużym zainteresowaniem. Wydano 500 egzemplarzy, a ich dystrybucją zajmuje się Dobrodzieński Ośrodek Kultury i Sportu.
- To uratowana historia Dobrodzienia - uważa burmistrz Róża Koźlik. - Ksiądz doktor Augustyn Weltzel powołuje się na różne dokumenty czy inne teksty źródłowe. On czerpał wiedzę z dokumentów, których dziś najzwyczajniej już nie ma. Informacje zapisane w tej kronice są jedynym źródłem, na którym dzisiaj możemy opierać się i badać historię Dobrodzienia lub szukać nowych faktów.
Burmistrz Koźłik zapewnia, że przedruk pismem gotyckim po niemiecku cieszy się dużym zainteresowaniem. Wydano 500 egzemplarzy, a ich dystrybucją zajmuje się Dobrodzieński Ośrodek Kultury i Sportu.