Kolejna dotacja na renowację katedry. Wyremontowane zostanie wejście i ściana południowa
Opolska katedra z kolejnym 3,5-milionowym dofinansowaniem na prace remontowe. Tym razem będą prowadzone na zewnątrz. Wykonana ma być konserwacja i renowacja elewacji korpusu południowego oraz kruchty wejściowej. Władze miasta pozyskały dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach rządowego programu odbudowy zabytków.
- Od paru lat konsekwentnie wspieramy katedrę w jej odbudowie i do tej pory przekazaliśmy już ponad 1,6 miliona złotych z budżetu miasta - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
- Cały czas w takim poczuciu, że jest to obiekt tak wartościowy dla miasta i nie tylko, że jest to nasz obowiązek, ale też przyjemność. Katedra ma bogatą kulturę, kilkaset lat temu już była przebudowywana przez kolejnych opolan, więc jest to dziedzictwo, któremu my również musimy sprostać i myślę, że takimi działaniami to właśnie robimy.
- Ta ściana, gdzie jest wejście do katedry, jest już bardzo zdewastowana i tam już był konieczny remont - podkreśla ks. Waldemar Klinger, proboszcz opolskiej katedry.
- Trzeba wykuć wszystkie fugi i na nowo je założyć. Trzeba przepatrzeć te cegły, które są skruszone, to wykuć. Te bardzo zniszczone się wyciąga, wkłada się nowe o takim samym gabarycie. Trzeba też je specjalnie wypalić dla nas, pod ten wymiar katedry, bo nie są na składzie do kupienia. Później scalenie kolorystyczne i tam gdzie są jakieś spękania, to trzeba je wzmocnić.
- Opole jest pierwszą gminą na Śląsku, z którą podpisaliśmy umowę i to jest wielki sukces zarówno dla samorządu, jak i dla nas - dodaje Marek Wiza, dyrektor ds. rozwoju relacji społecznych z Banku Gospodarstwa Krajowego.
- To są środki rządowe, które są przyznawane przez komisję przy kancelarii premiera. Tam zapadają decyzję, który z wnioskodawców, tu w tym przypadku Opole, otrzymuje środki i na jakie też projekty. Musieli to dobrze uzasadnić, ponieważ ten parytet substancji wewnętrznej, czy zewnętrznej tutaj był z korzyścią jednak na te obiekty nie należące do urzędu, więc to była taka odważna decyzja.
Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu. Ich zakończenie planowane jest na koniec grudnia 2024 roku.
- Cały czas w takim poczuciu, że jest to obiekt tak wartościowy dla miasta i nie tylko, że jest to nasz obowiązek, ale też przyjemność. Katedra ma bogatą kulturę, kilkaset lat temu już była przebudowywana przez kolejnych opolan, więc jest to dziedzictwo, któremu my również musimy sprostać i myślę, że takimi działaniami to właśnie robimy.
- Ta ściana, gdzie jest wejście do katedry, jest już bardzo zdewastowana i tam już był konieczny remont - podkreśla ks. Waldemar Klinger, proboszcz opolskiej katedry.
- Trzeba wykuć wszystkie fugi i na nowo je założyć. Trzeba przepatrzeć te cegły, które są skruszone, to wykuć. Te bardzo zniszczone się wyciąga, wkłada się nowe o takim samym gabarycie. Trzeba też je specjalnie wypalić dla nas, pod ten wymiar katedry, bo nie są na składzie do kupienia. Później scalenie kolorystyczne i tam gdzie są jakieś spękania, to trzeba je wzmocnić.
- Opole jest pierwszą gminą na Śląsku, z którą podpisaliśmy umowę i to jest wielki sukces zarówno dla samorządu, jak i dla nas - dodaje Marek Wiza, dyrektor ds. rozwoju relacji społecznych z Banku Gospodarstwa Krajowego.
- To są środki rządowe, które są przyznawane przez komisję przy kancelarii premiera. Tam zapadają decyzję, który z wnioskodawców, tu w tym przypadku Opole, otrzymuje środki i na jakie też projekty. Musieli to dobrze uzasadnić, ponieważ ten parytet substancji wewnętrznej, czy zewnętrznej tutaj był z korzyścią jednak na te obiekty nie należące do urzędu, więc to była taka odważna decyzja.
Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu. Ich zakończenie planowane jest na koniec grudnia 2024 roku.