Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-08-04, 19:30 Autor: Katarzyna Doros-Stachoń

Opole: uciążliwy zapach doskwierał mieszkańcom stolicy regionu

Opole [fot. Wanda Kownacka]
Opole [fot. Wanda Kownacka]
Panorama Opola [fot. Adam Dubiński]
Panorama Opola [fot. Adam Dubiński]
Nieprzyjemny zapach dokuczał w ostatnich dniach mieszkańcom stolicy regionu. Odór szczególnie dawał o sobie znać w centrum, w Śródmieściu, w Groszowicach czy w Nowej Wsi Królewskiej. Opolanie zastanawiają się, co jest powodem przykrej woni.
- Jest taki smród, nie wiadomo, z czego to jest, czy z wysypiska? Nie ma czym oddychać, to jest coś okropnego - mówi mieszkanka Nowej Wsi Królewskiej.

- W ogóle nie wychodziłam z domu, smród był nie do wytrzymania - mówi kobieta z Groszowic.

- Jeżeli chodzi o Zaodrze, to w godzinach porannych nic nie było czuć, ale przemieszczając się miastem w centrum i w kierunku AK popołudniem już było czuć nieprzyjemny zapach, jakieś nawozy wywożone albo nieczystości - dodaje jedna z kobiet.

Prezes Zakładu Komunalnego w Opolu Patryk Stasiak podkreśla, że koniecznym byłoby dokładne sprawdzenie źródła emisji tego odoru. - Nie tylko my generujemy odory, wiemy, że są jeszcze inne instalacje w okolicy hodowlane, które mogą za to odpowiadać. Ale nie uchylamy się od tego - mówi. - Wiemy o tym, że mamy odorotwórcze instalacje i paradoksalnie chcąc zbudować instalacje, które zapobiegają powstawaniu tych odorów, mamy z tym problemy. Z jednej strony mamy mieszkańców, którzy mówią to, co czują, że śmierdzi, że w ten odór się ulatnia od nas. Tak jest, jeżeli ma się takie instalacje. Jeżeli chce się przetwarzać odpady, a inaczej nie tyle się chce, co musi się przetwarzać, to trzeba zamknąć te procesy w hermetycznych halach i wypuszczać w powietrze procesowe przez biofiltry. I na to nie ma innej metody. Bo my nie otrzymujemy czystych bioodpadów.

Patryk Stasiak zwraca uwagę, że często popełniamy błędem przez opolan jest wyrzucanie bioodpadów w foliowych workach. - Wówczas zachodzi nie proces kompostowania, a fermentacja. Taka ubrudzona foliówka to już odpad kaloryczny, który nie nadaje się do procesu recyklingu - dodaje.

Choć do wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta Opola nie wpłynęły żadne skargi od mieszkańców, to opolski ratusz potwierdza, że w godzinach porannych i popołudniowych w mieście był odczuwalny nieprzyjemny zapach.

- Trudno jest jednoznacznie wskazać na źródło tych zapachów. Wczoraj (03.08) te zapachy były wyczuwalne na Pasiece i w Śródmieściu. Był to zapach pochodzenia rolniczego. Te zapachy są teraz intensywniejsze z uwagi na to, że jest wysoka temperatura na zewnątrz i duża wilgotność powietrza, więc to sprzyja wszelkimi procesom fermentacyjnym - mówi Daria Strąk z biura prasowego w opolskim ratuszu.

Dodajmy, że rolników obowiązuje kodeks dobrej praktyki rolniczej, wypracowany przez ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi. Okres, kiedy rolnicy mogą nawozić pola przypada od 1 marca do 30 listopada.
Mieszkańcy
Patryk Stasiak
Daria Strąk

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »