W Opolu wzrosną opłaty za odprowadzanie ścieków? Interweniuje partia Razem
Działacze Razem - Opolskie przeciwni podwyżkom opłat za obsługę ścieków w stolicy regionu. W tej sprawie zwrócili się z interwencją do zarządu Wód Polskich. Jak informuje posłanka lewicy Marcelina Zawisza, spółka Wodociągi i Kanalizacja w Opolu miała wnioskować o wzrost cen odprowadzania ścieków o 17 procent w pierwszym roku obowiązywania taryfy. Zdaniem działaczy partii Razem, w ten sposób prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski chce przenieść na mieszkańców część kosztów, które pochłonie budowa stadionu i aquaparku.
- Miasto ma bardzo ambitną politykę inwestycyjną, ale zadłużyliśmy spółkę Wodociągi i Kanalizacja w Opolu na 20 lat - mówi Jerzy Przystajko. - Spółka, jak słyszymy, ma coraz gorsze wyniki, mieszkańcy zapłacą za zbytki prezydenta, czego zresztą miało nie być.
- Przez lata WiK przynosił dochody. Finansowano z tego różne działania w mieście i dobry gospodarz bierze te środki, gromadzi je na czasy kryzysu. Tymczasem priorytetem pana prezydenta jest budowa stadionu, budowa aquaparku, a nie to, żeby mieszkańcy mieli środki finansowe na to, żeby zabezpieczyć wodę i kanalizację, czyli podstawowe potrzeby każdego człowieka - dodaje posłanka Marcelina Zawisza, wiceprzewodnicząca partii Razem.
Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza odpowiada, że to nie prezydent miasta występuje o wzrost opłat za wodę, tylko zarząd spółki WiK. - Poprzedni prezes spółki także wielokrotnie wnioskował o drastyczne podwyżki w czasach, kiedy nie zmagaliśmy się z tak trudną sytuacją - mówi. - Trzeba dodać, że źródłem wzrostu cen usług komunalnych są obecnie drożejące o sto procent i więcej ceny prądu, ciepła oraz paliwa. Poza tym wielka inflacja powoduje wzrost cen innych produktów. W związku z tym posłanka w Sejmie, a nie w Opolu powinna się domagać obniżek, bo tam jest źródło obecnej sytuacji.
Jak informuje Adam Leszczyński, sytuacja finansowa spółki jest stabilna.
Dodajmy, że o 18:00 przed ratuszem w Namysłowie posłanka Marcelina Zawisza wspólnie z lokalnymi działaczami Nowej Lewicy opowie o planowanej działalności nowej filii biura poselskiego w Namysłowie.
- Przez lata WiK przynosił dochody. Finansowano z tego różne działania w mieście i dobry gospodarz bierze te środki, gromadzi je na czasy kryzysu. Tymczasem priorytetem pana prezydenta jest budowa stadionu, budowa aquaparku, a nie to, żeby mieszkańcy mieli środki finansowe na to, żeby zabezpieczyć wodę i kanalizację, czyli podstawowe potrzeby każdego człowieka - dodaje posłanka Marcelina Zawisza, wiceprzewodnicząca partii Razem.
Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza odpowiada, że to nie prezydent miasta występuje o wzrost opłat za wodę, tylko zarząd spółki WiK. - Poprzedni prezes spółki także wielokrotnie wnioskował o drastyczne podwyżki w czasach, kiedy nie zmagaliśmy się z tak trudną sytuacją - mówi. - Trzeba dodać, że źródłem wzrostu cen usług komunalnych są obecnie drożejące o sto procent i więcej ceny prądu, ciepła oraz paliwa. Poza tym wielka inflacja powoduje wzrost cen innych produktów. W związku z tym posłanka w Sejmie, a nie w Opolu powinna się domagać obniżek, bo tam jest źródło obecnej sytuacji.
Jak informuje Adam Leszczyński, sytuacja finansowa spółki jest stabilna.
Dodajmy, że o 18:00 przed ratuszem w Namysłowie posłanka Marcelina Zawisza wspólnie z lokalnymi działaczami Nowej Lewicy opowie o planowanej działalności nowej filii biura poselskiego w Namysłowie.