Są pieniądze na lodowisko pod chmurką w Opolu, ale na razie na miesiąc. "Nie wiadomo, jak będzie wyglądać sytuacja w styczniu"
250 tysięcy złotych przeznaczyli opolscy radni na uruchomienie w grudniu i utrzymanie lodowiska zewnętrznego w kompleksie Toyota Park.
Pieniądze są po stronie wydatków bieżących Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Co do utrzymania, mowa o jedynie o grudniu. - Wszyscy mają świadomość rosnących cen energii elektrycznej i nie wiadomo, jak będzie wyglądać sytuacja w styczniu - zaznacza Przemysław Zych, wiceprezydent Opola odpowiedzialny za sport i rekreację.
- Oczywiście na tym etapie będziemy mieć zdecydowanie lepsze rozeznanie, jakie jest zużycie energii oraz ile to będzie kosztować w skali miesiąca. Ważne jest również, czy dochody generowane z tytułu sprzedaży biletów oraz udostępniania lodowiska pozwolą w jakiś sposób zmniejszyć koszty ponoszone z tego tytułu. Wówczas będziemy reagować na bieżąco.
Według planu, lodowisko o wymiarach 60 na 30 metrów zostanie uruchomione w Mikołajki.
- Oczywiście na tym etapie będziemy mieć zdecydowanie lepsze rozeznanie, jakie jest zużycie energii oraz ile to będzie kosztować w skali miesiąca. Ważne jest również, czy dochody generowane z tytułu sprzedaży biletów oraz udostępniania lodowiska pozwolą w jakiś sposób zmniejszyć koszty ponoszone z tego tytułu. Wówczas będziemy reagować na bieżąco.
Według planu, lodowisko o wymiarach 60 na 30 metrów zostanie uruchomione w Mikołajki.