Głuchołaski szpital wśród najlepszych na świecie w kategorii „medycyna i opieka zdrowotna”
- Mamy bardzo dobry, zaangażowany zespół wybitnych specjalistów - powiedział w Porannej Loży Radiowej Mariusz Grochowski, dyrektor Szpitala Specjalistycznego MSWiA w Głuchołazach. Przypomnijmy, placówka znalazła się w rejestrze najlepszych placówek medycznych na świecie.
Wpisano ją na listę 100 najlepszych regionalnych przedsiębiorstw i organizacji w kategorii „medycyna i opieka zdrowotna”. Poprzez ten konkurs komitet organizacyjny z angielskiego Oksfordu wspiera i promuje najlepsze regionalne organizacje w różnych sferach działalności. Szpital w Głuchołazach był pierwszym w Europie, który utworzył centrum rehabilitacji po przebyciu COVID-19 oraz opracował autorski program pilotażowy rehabilitacji leczniczej po zakażeniu SARS-CoV-2.
- Spodziewaliśmy się zmian obturacyjnych. Jak zaczęli przyjeżdżać pacjenci, to okazało się, że są zmiany restrykcyjne, są stany zapalne, schorzenia serca. Trzeba było do tego robić diagnostykę, testy. Okazało się, że 80 procent przyjeżdżających do nas pacjentów ma depresję. Trzeba było włączyć rehabilitację psychiczno-psychiatryczną tych pacjentów. Mamy już około 200 schorzeń występujących po COVID-19 - dodaje Mariusz Grochowski. - Wypadanie włosów, zębów, depresje, zaburzenia równowagi, choroby skórne, problemy układu trawiennego. Do pacjentów w takiej sytuacji trzeba podchodzić holistycznie. Rzadko się zdarza, że przyjeżdża do nas pacjent i ma jakieś jedno schorzenie po COVID-19. Z reguły to jest pewna grupa schorzeń.
W głuchołaskim szpitalu rehabilitację po przebyciu COVID-19 przeszło już blisko dwa tysiące pacjentów.
- Spodziewaliśmy się zmian obturacyjnych. Jak zaczęli przyjeżdżać pacjenci, to okazało się, że są zmiany restrykcyjne, są stany zapalne, schorzenia serca. Trzeba było do tego robić diagnostykę, testy. Okazało się, że 80 procent przyjeżdżających do nas pacjentów ma depresję. Trzeba było włączyć rehabilitację psychiczno-psychiatryczną tych pacjentów. Mamy już około 200 schorzeń występujących po COVID-19 - dodaje Mariusz Grochowski. - Wypadanie włosów, zębów, depresje, zaburzenia równowagi, choroby skórne, problemy układu trawiennego. Do pacjentów w takiej sytuacji trzeba podchodzić holistycznie. Rzadko się zdarza, że przyjeżdża do nas pacjent i ma jakieś jedno schorzenie po COVID-19. Z reguły to jest pewna grupa schorzeń.
W głuchołaskim szpitalu rehabilitację po przebyciu COVID-19 przeszło już blisko dwa tysiące pacjentów.