USK w Opolu dołączył do ogólnopolskiej kampanii leczenia otyłości. Tu wykonywane są zabiegi bariatryczne
Chirurgiczne leczenie otyłości ale także profilaktyka oraz uświadamianie skali problemu - między innymi takie są założenia ogólnopolskiej kampanii "W nowym kształcie", do której dołączył Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu.
Andrzej Kucharski, specjalista chirurgii ogólnej i naczyniowej, ocenia problem otyłości jako bardzo aktualny.
- Propozycja ze strony współczesnej medycyny w kontekście zabiegów bariatrycznych jest tym, na co ludzkość czekała od dawna. Z tego co orientuję się i jak monitoruję wyniki, one są bardzo dobre - zachęcające. Widzimy to na podstawie bardzo dużego napływu pacjentów z województwa opolskiego i nie tylko.
Małgorzata Ziółkowska, asystent z oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej, mówi na czym polegają dwa najpopularniejsze zabiegi bariatryczne - rękawowa resekcji żołądka i tzw. gastric bypass.
- W laparoskopowej rękawowej resekcji żołądka wycinamy większą część żołądka, pozostawiając tylko mankietowy zbiornik żołądkowy o objętości około 150 mililitrów. Druga metoda - wyłączenie żołądkowo-jelitowe - również polega na podziale żołądka na mały zbiornik. Następnie powodujemy wyłączenie około dwóch metrów jelita z trawienia poprzez zespolenia jelitowe.
Grzegorz Oszkinis, kierownik kliniki chirurgii naczyniowej i ogólnej, podkreśla, że problem otyłości to nie tylko sprawa dorosłych. To rozpoczyna się już w dzieciństwie.
- Pewna rzecz uderzyła mnie, kiedy doktor Ziółkowska rozmawiała z młodą, lecz dorosłą, osobą przechodzącą u nas zabieg operacyjny. Młoda kobieta powiedziała, że nigdy nie je w domu, nawet zupy. Kiedy była głodna, rodzice dawali jej pieniądze i wtedy jadła bardzo wysokoenergetyczne "fast foody". Moim zdaniem, to jest właśnie cała istota problemu.
Co ważne, 95 procent przypadków otyłości wynika wyłącznie z winy człowieka - przyjmujemy zbyt wiele kalorii a zażywamy zbyt mało ruchu.