- Lwy są już dzisiaj do zobaczenia na opolskim rynku - mówił prezydent Opola odnosząc się do makiet zwierząt, które stanęły przed ratuszem. - Opole stało się miastem królewskim, a to dzięki temu, że lwy pojawiły się naszym ogrodzie - podsumował.

- Można żartobliwie powiedzieć, że zeszły z herbu Gdańska i zagościły w Opolu - dodał Łukasz Śmierciak, który zapewniał, że przez najbliższe dwa tygodnie makiety będzie można zobaczyć przed wejściem do ratusza.

Oprócz tego na opolskim ratuszu będzie wyświetlana reklama o powrocie dzikich kotów do ZOO. Dodajmy, że w ogrodzie zamieszkały dwa lwy oraz tygrys. Akcja promocyjna zachęcająca do wizyty w ZOO będzie prowadzona w całym mieście. Makiety mają pojawić się w różnych częściach stolicy województwa, a także w regionie. Natomiast iloma takimi lwami miasto obecnie dysponuje - tego dokładnie nie wyjaśniono. Na razie "na stanie" są dwa.