Szczepienie medyków w Kędzierzynie-Koźlu idzie sprawnie. Zaszczepieni są też pracownicy MOPS-u i sanepidu
Ponad 400 dawek szczepionki zużyli medycy ze szpitala covidowego w Kędzierzynie-Koźlu. Od końca grudnia trwa tam akcja szczepienia grupy 0, a za kilka dni rozpocznie się szczepienie chętnych z grupy 1. Wśród pracowników szpitala i podmiotów świadczących usługi bezpośrednio na terenie tej placówki, ponad 55% osób chce się zaszczepić w Kędzierzynie-Koźlu. Część personelu, osoby pracujące z więcej niż jednym podmiocie medycznym, została już zaszczepiona w innych placówkach.
- Pozostałymi dawkami zaszczepiliśmy kilka większych podmiotów z terenu powiatu, pracowników MOPS-u, pracowników Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy, firm Helimed, PAKS, PZU. Wyszczepiliśmy również wszystkich chętnych pracowników sanepidu.
Do tej pory kozielski szpital otrzymał tyle dawek szczepionki, ile zamówił – 75 w pierwszej transzy i 50 w drugiej. Szczepienia odbywają się codziennie w 3 puntach i wykonują je 4 zespoły.
- Wykonaliśmy jedno szczepienie osoby spoza grupy zero, z powodu realnej groźby zmarnowania szczepionki – mówi Jacek Mazur. - Pacjentka, która zgłosiła się na szczepienie, została zdyskwalifikowana i ostatnia dawka została realnie zagrożona zutylizowaniem, w związku z czym w sytuacji awaryjnej telefonicznie została poproszona osoba spoza grupy 0.
Zaszczepiona została osoba z grupy 1, członek najbliższej rodziny medyka pracującego w kozielskim szpitalu.
Do tej pory żadna z zaszczepionych w Kędzierzynie-Koźlu osób nie ma objawów ubocznych po szczepieniu. Medycy ze szpitala covidowego apelują o zapisywanie się na szczepienia, gdy tylko będzie to możliwe.