Opolska spółdzielnia chce usunięcia nadajnika sieci komórkowej
Opolska Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przyszłość" w sądzie walczy o usunięcia nadajnika sieci komórkowej z dachu jednego z wieżowców przy placu Piłsudskiego w Opolu. Mieszkańcy bloku uważają, że emitowane przez antenę fale elektromagnetyczne są przyczyną masowych zachorowań. Sprawą zajął się także Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Opolu.
- W 2015 roku wydaliśmy decyzję o nakazie rozbiórki nadajnika, ale władze spółki sieci komórkowej złożyły skargę do sądu, w którym sprawa toczy się do dziś - mówi Agnieszka Kręciproch, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Opolu. - My oceniamy sprawę z punktu widzenia, czy spełnia warunki między innymi zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Decyzja o rozbiórce została wydana z uwagi na to, że inwestor nie posiadał w ocenie tutejszego organu pozwolenia na budowę inwestycji, która takiego zezwolenia wymagała.
- W trakcie postępowań administracyjnych dostaliśmy wiadomość, że spółka nie dopełniła obowiązków wynikających z przepisów prawa - dodaje Franciszek Dezor, prezes zarządu Opolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość". - Umowa gwarantuje nam taki zapis, że jeżeli do takich naruszeń by doszło, to mamy prawo wypowiedzenia jej. Tak też spółdzielnia zrobiła. Spółka stoi na stanowisku, że to wypowiedzenie było nieskuteczne, w związku z tym, skierowaliśmy sprawę do sądu.
Sławomir Pluta z Politechniki Opolskiej zaleca wykonanie specjalistycznych pomiarów, które potwierdzą mieszkańcom, czy normy gęstości promieniowania zostały przekroczone.
1 stycznia rząd przyjął ustawę w sprawie wprowadzenia sieci 5G. Oznacza to, że nastąpi prawie 100 krotne zwiększenie norm poziomu pól elektromagnetycznych. Ma to na celu rozbudowę nowoczesnej infrastruktury dla mobilnego internetu. W Opolu 25 stycznia planowany jest protest przeciwko wprowadzeniu sieci 5G.
- W trakcie postępowań administracyjnych dostaliśmy wiadomość, że spółka nie dopełniła obowiązków wynikających z przepisów prawa - dodaje Franciszek Dezor, prezes zarządu Opolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość". - Umowa gwarantuje nam taki zapis, że jeżeli do takich naruszeń by doszło, to mamy prawo wypowiedzenia jej. Tak też spółdzielnia zrobiła. Spółka stoi na stanowisku, że to wypowiedzenie było nieskuteczne, w związku z tym, skierowaliśmy sprawę do sądu.
Sławomir Pluta z Politechniki Opolskiej zaleca wykonanie specjalistycznych pomiarów, które potwierdzą mieszkańcom, czy normy gęstości promieniowania zostały przekroczone.
1 stycznia rząd przyjął ustawę w sprawie wprowadzenia sieci 5G. Oznacza to, że nastąpi prawie 100 krotne zwiększenie norm poziomu pól elektromagnetycznych. Ma to na celu rozbudowę nowoczesnej infrastruktury dla mobilnego internetu. W Opolu 25 stycznia planowany jest protest przeciwko wprowadzeniu sieci 5G.