Opole od 2 stycznia nie miało podpisanej umowy na zagospodarowanie odpadów komunalnych. Spółka Remondis, jak twierdzą urzędnicy ratusza, zażądała wyższych kwot za tę usługę, niż się spodziewano. Tymczasem stawki, jakie płacą od nowego roku mieszkańcy, przyjęte na listopadowej sesji przez radnych, były oparte o niższe szacunki. Podczas jesiennych negocjacji urzędników z przedstawicielami firmy, stawka oscylowała wokół 360 zł brutto za tonę. Po Nowym Roku, jak zapowiedział to Remondis, miała wzrosnąć do ponad 460 zł. Ta wyższa kwota miała wynikać m.in. ze wzrostu kosztów spalania tych odpadów w cementowni Górażdże.

Zgodnie z dzisiejszymi negocjacjami, przez trzy miesiące ceny za odbiór śmieci w Opolu pozostają bez zmian - to 38 zł na osobę za odpady zmieszane i 19 zł - za segregowane.

Do sprawy będziemy wracać.