- Coraz więcej właścicieli psów wie o takiej możliwości – mówi Magdalena Żelazna, sekretarz gminy Strzelce Opolskie. - To jedna z bardzo ważnych akcji, może nie zapobiegania nadpopulacji, ale zapobiegania przede wszystkim trafianiu psów do schronisk. Jeśli pies ma chipa i zostanie odłowiony, czy to przez hycla, czy przez organizację, czy może przez policję, wystarczy przyłożyć czytnik i wyskakuje informacja, że ten pies jest zarejestrowany w bazie. Tam jest telefon, adres, kontaktujemy się z właścicielem i pies wraca do domu.

W gminie Strzelce Opolskie zachipowanych jest już ponad 200 psów i z każdym miesiącem przybywa kolejnych. Obowiązkowo chipowane są m.in. te zwierzęta, które trafiają do adopcji dzięki staraniom wolontariuszy stowarzyszenia Strzelce Zwierzętom.