Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu czeka na studentów
Trwają nabory na wyższe uczelnie. O studentów walczy też Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu. Nowy uruchamiany kierunek to pedagogika specjalna. Wprowadzane są też nowe specjalności: ochrona danych osobowych czy prawo w biznesie
- Nabór na naszą niepubliczną uczelnię potrwa do września - mówi dr Witold Potwora, prorektor Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu
- Poza tym mamy bardzo bogatą ofertę studiów podyplomowych i na to też zapraszamy. Coraz to nowe kierunki studiów podyplomowych i wtedy nie mówimy o specjalnościach. To cieszy się w ostatnich latach dużym powodzeniem. Przede wszystkim zarządzanie i pedagogika, a także administracja i logistyka to niezmiennie najpopularniejsze kierunki. To przynosi pewne efekty, dlatego że wszystkie badania, które są robione, które dotyczą rynku pracy dowodzą, że jesteśmy uczelnią, która nie produkuje bezrobotnych - dodaje dr Potwora, który był gościem rozmowy "W cztery oczy".
- Uczelnie niepubliczne mają swego rodzaju misję, nasza na pewno nie kształci bezrobotnych. Nasi absolwenci bardzo dobrze zarabiają. 97 procent studentów WSZA, którzy kończą studia I stopnia, idzie na studia magisterskie. To oznacza, że nasza uczelnia stwarza pewien klimat do nauki - dodaje dr Potwora.
- Poza tym mamy bardzo bogatą ofertę studiów podyplomowych i na to też zapraszamy. Coraz to nowe kierunki studiów podyplomowych i wtedy nie mówimy o specjalnościach. To cieszy się w ostatnich latach dużym powodzeniem. Przede wszystkim zarządzanie i pedagogika, a także administracja i logistyka to niezmiennie najpopularniejsze kierunki. To przynosi pewne efekty, dlatego że wszystkie badania, które są robione, które dotyczą rynku pracy dowodzą, że jesteśmy uczelnią, która nie produkuje bezrobotnych - dodaje dr Potwora, który był gościem rozmowy "W cztery oczy".
- Uczelnie niepubliczne mają swego rodzaju misję, nasza na pewno nie kształci bezrobotnych. Nasi absolwenci bardzo dobrze zarabiają. 97 procent studentów WSZA, którzy kończą studia I stopnia, idzie na studia magisterskie. To oznacza, że nasza uczelnia stwarza pewien klimat do nauki - dodaje dr Potwora.