Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-04, 16:20 Autor: PAP

UE/ Bielan: PiS nie poprze Ursuli von der Leyen na stanowisko szefowej KE

Eurodeputowani PiS nie poprą kandydatury Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej - powiedział PAP europoseł Adam Bielan, szef polskiej delegacji w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). Swoje poparcie wciąż negocjują Bracia Włosi premierki Giorgii Meloni.

Jak przyznał w czwartek w rozmowie z PAP polityk, poparcie reelekcji przewodniczącej Komisji lub jego brak będzie raczej decyzją poszczególnych delegacji narodowych wchodzących w skład frakcji EKR niż wspólnym stanowiskiem grupy. Delegacja PiS, która jeszcze pięć lat temu dała zielone światło kandydaturze Ursuli von der Leyen na najwyższe stanowisko w UE, zapowiedziała, że tym razem nie udzieli jej poparcia. „Będziemy na pewno przeciwko” – powiedział szef polskiej grupy w EKR, eurodeputowany PiS Adam Bielan.


Bielan tłumaczył, że polscy konserwatyści są rozczarowani ostatnimi pięcioma latami rządów von der Leyen. „Sprzeciwiamy się pomysłom centralizacji UE i nowym Traktatom, bo uważamy, że ten proces znacząco ograniczy suwerenność państw członkowskich. Jesteśmy też przeciwni obecnej polityce migracyjnej Unii, czyli paktowi migracyjnemu i Zielonemu Ładowi. Czyli reasumując: trzem sztandarowym projektom politycznym obecnej Komisji Europejskiej” – skwitował polityk.


Polityk dodał, że pięć lat temu PiS postanowiło udzielić szefowej KE kredytu zaufania, zwłaszcza że alternatywą była kandydatura byłego komisarza UE Fransa Timmermansa, który dwie Komisje temu odpowiedzialny był za tekę +praworządnościową+, a w tej kadencji (zanim opuścił Brukselę na rzecz polityki krajowej) wsławił się jako gorący orędownik Zielonego Ładu. „Wybraliśmy wtedy +mniejsze zło+, bo uznaliśmy, że Timmermans byłby jeszcze gorszy. Poza tym staraliśmy się wesprzeć naszą delegację rządową, która negocjowała skład KE i tekę dla Polaka” – zdradził PAP Adam Bielan. Jak zauważył, polskie poparcie mogło wówczas przeważyć o wyborze von der Leyen, która w głosowaniu w PE otrzymała zaledwie 9 głosów ponad wymaganą większość.


Wciąż nie wiadomo, jak głosować będą pozostałe delegacje krajowe w EKR. Jak przyznają jednak źródła unijne PAP, von der Leyen raczej nie może tu liczyć na liczne poparcie – przeciwko niej prawdopodobnie opowie się delegacja francuska, Hiszpanie ze skrajnie prawicowej Vox oraz Rumuni z radykalnej prawicowej partii AUR (Związek na rzecz Jedności Rumunów). „Około 30 członków frakcji rozważa poparcie jej kandydatury” – przyznał rozmówca PAP. W grupie tej mają być m.in. europosłowie z partii Bracia Włosi premierki Giorgii Meloni.


Bruksela bacznie przygląda się krokom, jakie podejmie Meloni. Bo chociaż włoska polityczka na ubiegłotygodniowym szczycie unijnym wstrzymała się od głosowania nad nominacją Ursuli von der Leyen na szefową KE, to w europarlamencie delegacja włoska może ostatecznie być na „tak”. Jak mówią rozmówcy PAP, wszystko zależy od wyniku negocjacji, bo tajemnicą Poliszynela jest, że Meloni za swoje poparcie będzie chciała dostać dla Włochów wysokie stanowisko w nowej Komisji Europejskiej. Na stole mają być podobno: fotel wiceprzewodniczącego Komisji i ważna teka gospodarcza; te zgodnie z pogłoskami mógłby otrzymać były europoseł Raffaele Fitto, obecnie minister we włoskim rządzie odpowiedzialny za sprawy europejskie.


Z poparciem Braci Włochów Ursula von der Leyen mogłaby liczyć na 24 dodatkowe głosy; aby otrzymać stanowisko, potrzebuje uzyskać 361 w 720-osobowym europarlamencie. Według wstępnych wyliczeń szefowa KE powinna zdobyć tę liczbę, chociaż – jak mówią unijne źródła PAP – prognozuje się, że w tajnym głosowaniu von der Leyen może stracić nawet 10 proc. „pewniaków”. „Szacuje się, że jeśli zostanie wybrana, to na +styk+” – przyznał nasz rozmówca.


Głosowanie nad wyborem nowej szefowej KE może odbyć się już podczas pierwszej sesji plenarnej nowego Parlamentu Europejskiego, która rozpocznie się 16 lipca w Strasburgu. Jeśli jednak decyzja dotycząca obsady kluczowego stanowiska w KE nie zapadnie podczas lipcowej sesji europarlamentu, zostanie ona przeniesiona na posiedzenie we wrześniu.


EKR, która po przejściu do grupy estońskiego eurodeputowanego Jaaka Madisona, może pochwalić się łącznie 84 mandatami, jest dzisiaj trzecią siłą polityczną w Parlamencie Europejskim. Zdeklasowała na tej pozycji liberałów z Odnowić Europę (OE).


Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)


jowi/ mms/ lm/


Kraj i świat

2024-07-07, godz. 13:30 Świętokrzyskie/ Archeolodzy wznowili badania w Jaskini Raj i natrafili na kolejne prehistoryczne znaleziska Archeolodzy wznowili badania w Jaskini Raj w Górach Świętokrzyskich. Ich celem jest rekonstrukcja zmian klimatycznych w pradziejach oraz badanie życia neandertalczyków… » więcej 2024-07-07, godz. 13:20 Rządzone przez reżimy wojskowe Burkina Faso, Mali i Niger utworzyły konfederację Przywódcy wojskowi trzech krajów Afryki Zachodniej - Nigru, Mali i Burkina Faso, podpisali w niedzielę na swoim pierwszym szczycie w Niamey traktat o większej… » więcej 2024-07-07, godz. 13:20 Tatry/ Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu Ratownicy TOPR dotarli do poszkodowanego, który podczas wspinaczki na Mnicha nad Morskim Okiem w Tatrach odpadł od ściany i wpadł do tzw. Studni w Mnichu… » więcej 2024-07-07, godz. 13:20 Opole/Wysoki awans Politechniki Opolskiej w światowym rankingu W najnowszym zestawieniu Best Global Universities Subject Ranking w dziedzinie inżynierii Politechnika Opolska znalazła się wśród wyróżnionych 12 polskich… » więcej 2024-07-07, godz. 13:10 Wimbledon - tradycja i porządek, czyli proszę nie biegać Kibice tenisa na wimbledoński kompleks kortów wpuszczani są godzinę przed rozpoczęciem pierwszego meczu. 'W interesie własnym i dla bezpieczeństwa innych… » więcej 2024-07-07, godz. 13:10 Francja/ Frekwencja w południe w II turze wyborów do parlamentu wyższa niż w I turze - 26,63 proc. (opis) Frekwencja w niedzielnej drugiej turze przedterminowych wyborów parlamentarnych we Francji wyniosła w południe 26,63 proc. - poinformowało MSW w Paryżu. Jest… » więcej 2024-07-07, godz. 13:00 11 lipca rozpocznie się Suwałki Blues Festival 2024 Ana Popovic, Bernard Allison, Sari Schorr czy Zalewski - to gwiazdy, które zagrają na Suwałki Blues Festival 2024 w dniach 11-13 lipca. Wystąpią też m.in… » więcej 2024-07-07, godz. 12:50 USA/ 130 mln osób zagrożonych upałami; padają rekordy temperatur Około 130 mln osób jest zagrożonych długotrwałymi falami upałów w Stanach Zjednoczonych, gdzie w ostatnich dniach padło wiele rekordów temperatury i spodziewane… » więcej 2024-07-07, godz. 12:50 Szczyt NATO/ Lorenz: rocznicowy charakter i wybory w USA osłabią szczyt NATO Rocznicowy charakter szczytu NATO i fakt, że odbędzie się on w Waszyngtonie kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi w USA, osłabią szczyt Sojuszu - ocenił… » więcej 2024-07-07, godz. 12:40 Warszawa/ Aktywiści Ostatniego Pokolenia zablokowali al. Wilanowską Aktywiści z organizacji Ostatnie Pokolenie zablokowali w niedzielę przed południem al. Wilanowską w kierunku Okęcia. Grupa ok. 15 protestujących usiadła… » więcej
70717273747576
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »