Bartoszewski: Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany
Według Bartoszewskiego, nie można porównywać działań wojennych podejmowanych przez Izrael w samoobronie z działalnością zbrodniczej organizacji terrorystycznej, jaką jest Hamas. "Przywódcy Hamasu to są terroryści i jako tacy są uznawani przez Unię Europejską, Stany Zjednoczone i cały cywilizowany świat. Izreal jest demokratycznym państwem i premier (Netanjahu - PAP) jest demokratycznie wybranym politykiem i broni swojego państwa przed atakami trzech organizacji terrorystycznych (Hamasu, Hezbollahu i Hutich - PAP) i jednego państwa, które je sponsoruje (Iranu - PAP)" - powiedział wiceszef MSZ.
Bartoszewski odpowiedział także przecząco na pytanie, czy Benjamin Netanjahu powinien stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. Według niego, nie ma ku temu podstaw, a wielka dysproporcja między liczbą ofiar po stronie izraelskiej i palestyńskiej wynika ze specyfiki działań wojennych, które toczą się w terenie gęsto zaludnionym oraz traktowania przez Hamas swoich współbraci jako żywych tarcz. "Izrael prowadzi wojnę w sposób bardzo cywilizowany" - powiedział Bartoszewski, porównując działania Izreala z - jego zdaniem - o wiele drastyczniejszymi działaniami Amerykanów w trakcie wojny w Iraku.
Wiceszef MSZ nie zgodził się także z opinią dr. hab. Doroty Heidrich, specjalistki ds. prawa międzynarodowego z Uniwersytetu Warszawskiego, według której są wystarczające dowody, by MTK mógł wydać nakaz aresztowania premiera Izraela. "Moim zdaniem Izreal ma prawo do obrony" - podkreślił Bartoszewski, według którego Palestyńczycy odmawiają prawa istnienia państwu żydowskiemu.
Prokurator MTK Karim Khan wniósł w poniedziałek o nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i ministra obrony tego kraju Joawa Gallanta oraz trzech przywódców Hamasu - Jahji Sinwara, Mohammeda Deifa i Ismaila Hanije - "w związku z uzasadnionymi podejrzeniami o ich odpowiedzialność za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione od października 2023 r. na terytorium Izraela i Strefy Gazy".
We wniosku Khana wyliczono - oddzielnie dla przywódców Hamasu, oddzielnie dla Netanjahu i Galanta - listę zbrodni wojennych i przeciwko ludzkości, które zdaniem prokuratury MTK można im przypisać.
W obu przypadkach prokurator MTK zaznaczył, że oskarżenia opierają się m.in. na rozmowach z naocznymi świadkami i ofiarami oraz materiałach audiowizualnych. O wydaniu nakazów aresztowania decydują sędziowie Trybunału, którzy rozpatrzą wniosek Khana.
Kandydat Trzeciej Drogi do Parlamentu Europejskiego odniósł się także do kondolencji złożonych przez prezydenta Andrzeja Dudę Irańczykom w związku z śmiercią prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego. "Jest to wpis niestosowny, dlatego że porównywanie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i 95 innych osób, które były elitą polityczną naszego kraju, z osobą, która jest nazywana "rzeźnikiem Teheranu", który doprowadził do skazania i powieszenia około pięciu tysięcy Irańczyków (...) jest niewłaściwe" - powiedział Bartoszewski.
Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek rano irański Czerwony Półksiężyc. Do katastrofy doszło, gdy prezydent Raisi wracał z uroczystości otwarcia tamy na rzece Araks na granicy Iranu i Azerbejdżanu, w której uczestniczył wraz z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem. (PAP)
iwo/ godl/