Uroczysta sesja, podczas której został też zaprzysiężony prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, odbyła się w Pałacu Branickich w Białymstoku. Wśród gości byli parlamentarzyści, hierarchowie katoliccy i prawosławni, rektorzy uczelni.

Rada Miasta Białystok liczy 28 radnych (jedna osoba była w środę nieobecna). Rekomendowana przez Koalicję Obywatelską Katarzyna Jamróz dostała w tajnym głosowaniu piętnaście głosów poparcia; jej kontrkandydatka, Alicja Biały z PiS - dwanaście. Wcześniej radni odebrali zaświadczenia o wyborze i złożyli ślubowanie.

Przewodniczącym w minionej kadencji rady był Łukasz Prokorym (KO), który w kwietniowych wyborach startował do sejmiku województwa. Dziękując za wybór Katarzyna Jamróz podkreślała, że to "zobowiązanie do pracy na rzecz białostoczanek i białostoczan"; deklarowała gotowość współpracy - na rzecz rozwoju Białegostoku - z prezydentem miasta (Truskolaski startował w wyborach z rekomendacji KO - przyp. PAP).

"Zapraszam wszystkich radnych do dialogu i współpracy. Jestem przekonana, że nam wszystkim, bez względu na przynależność polityczną, zależy na godnym reprezentowaniu mieszkańców naszego miasta oraz dążeniu do dalszego rozwoju Białegostoku" - mówiła nowa przewodnicząca rady.

W kwietniowych wyborach do Rady Miasta Białystok KO zyskała 14 mandatów, Prawo i Sprawiedliwość 12, a Trzecia Droga 2. Jeśli ugrupowania tworzące koalicję rządową będą współpracowały, oznacza to zachowanie stanu z minionej kadencji samorządu. Mandat radnego KO uzyskał m.in. Tadeusz Truskolaski; po jego wygaszeniu w związku z wyborem na prezydenta, objęła go osoba z kolejnym wynikiem w tym samym okręgu z listy KO.

W wyborach do Rady Miasta Białystok w 2018 roku Koalicja Obywatelska zdobyła szesnaście mandatów i samodzielną większość, PiS dwanaście. Na koniec kadencji KO miała 14 radnych, bo dwie osoby wyszły z tego klubu, przechodząc do Polski 2050 (ostatecznie jedna kończyła kadencję jako radny niezależny).(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ amac/