Radio Opole » Kraj i świat
2022-08-05, 13:00 Autor: PAP

Białystok/ Proces odwoławczy oskarżonych o spowodowanie wybuchu w pasażu handlowym

Konieczne jest dodatkowe przesłuchanie świadka i zapoznanie się z aktami innej sprawy, dotyczącej jednego z oskarżonych - zdecydował w piątek Sąd Okręgowy w Białymstoku w procesie odwoławczym dwóch mężczyzn, nieprawomocnie skazanych w związku z podłożeniem i eksplozją urządzenia wybuchowego w jednym z pasaży handlowych w mieście.

Jesienią ub. roku sąd pierwszej instancji skazał obu oskarżonych na kary po 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu; mają też oni m.in. zapłacić po 15 tys. zł kosztów sądowych. Wyrok zaskarżyły obie strony; prokuratura chce kar po roku więzienia bez zawieszenia, obrońca jednego z oskarżonych uniewinnienia lub uchylenia wyroku, drugiego - możliwie niskiej kary (np. grzywny lub ograniczenia wolności) z zastosowaniem jej nadzwyczajnego złagodzenia.


Proces odwoławczy ruszył w piątek. Do zamknięcia przewodu sądowego i wystąpień końcowych jednak nie doszło, bo sąd uwzględnił wniosek jednego z obrońców i zdecydował, iż konieczne jest dodatkowe przesłuchanie świadka. Sąd chce też zapoznać się z aktami i prawomocnym wyrokiem skazującym wobec jednego z oskarżonych, gdzie zarzuty związane są również z działalnością pasażu handlowego. Kolejną rozprawa odbędzie się w połowie września.


Sądy wyjaśniają w tym procesie okoliczności eksplozji wywołanej z użyciem prymitywnego urządzenia wybuchowego; doszło do niej cztery lata temu w pasażu handlowym w centrum Białegostoku. Nikt nie został ranny i nie było poważniejszych strat materialnych, nie była konieczna ewakuacja pracowników czy klientów.


Według Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, która w śledztwie posiłkowała się opiniami biegłych, eksplozja mieszaniny pirotechnicznej w połączeniu ze znajdującymi się w pobliżu butelkami z łatwopalną substancją byłaby jednak - gdyby doszło do pożaru - dużym zagrożeniem dla ludzi i mienia.


Ostatecznie zarzuty usłyszeli: pracownik sklepu komputerowego w tym pasażu i administrator budynku. Według aktu oskarżenia, pierwszy z nich na zlecenie drugiego przygotował ładunek wybuchowy, składający się m.in. z petard, dwóch plastikowych butelek wypełnionych benzyną, włącznika elektrycznego i transformatora. To administrator miał ów ładunek zdetonować zdalnie ze swojego pomieszczenia. Doszło do wybuchu petard i było zagrożenie zapłonu benzyny, co ostatecznie nie nastąpiło.


Na początku procesu w pierwszej instancji pracownik sklepu przyznał się do zarzutu, wyraził skruchę, przepraszał. Twierdził, że ładunek przygotował na prośbę drugiego z oskarżonych i dostał za to 300 zł, co miało pokryć koszty. Drugi z oskarżonych zaprzecza jednak, by miał z tym jakikolwiek związek. Prokuratura uważa jednak, że chciał on - poprzez pozorowany "zamach" - wzbudzić zainteresowanie sobą i współczucie u użytkowników pasażu, skarżących się na sposób, w jaki administruje on lokalami w tym budynku.


Jesienią 2021 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał obu oskarżonych na takie same kary - po 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata; mają też zapłacić po 15 tys. zł kosztów postępowania, których największą część stanowiły opinie biegłych, m.in. z zakresu pożarnictwa i badania ładunków wybuchowych.


W kwalifikacji prawnej przyjął, że doszło do sprowadzenia "bezpośredniego niebezpieczeństwa" eksplozji materiałów wybuchowych, jako zdarzenia zagrażającego życiu, zdrowiu i mieniu, a nie samej eksplozji. Biegli ocenili bowiem, że co prawda doszło do wybuchu petard, które były częścią skonstruowanego ładunku, ale na szczęście nie zapaliła się benzyna. To dopiero wywołałoby pożar i trudne do przewidzenia skutki.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ mark/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 01:20 Toruń/ Spektakl "The Employees"ze STUDIO teatrgalerii zdobył Grand Prix 28. MFT Kontakt Grand Prix 28. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt w Toruniu zdobyło przedstawienie 'The Employees' w reżyserii Łukasza Twarkowskiego ze STUDIO… » więcej 2024-06-08, godz. 00:50 ME 2024 - ostateczna kadra bez Milika, Kałuzińskiego i Bochniewicza (opis) Kontuzjowany Arkadiusz Milik oraz Jakub Kałuziński i Paweł Bochniewicz nie znaleźli się na liście 26 piłkarzy powołanych do reprezentacji Polski na mistrzostwa… » więcej 2024-06-08, godz. 00:40 Ekstraliga żużlowa - kibice Motoru manifestują w sprawie nowego stadionu „Idziemy po stadion” - pod takim hasłem kibice Motoru po piątkowym meczu z GKM Grudziądz przeszli ulicami z obecnego obiektu przy Alejach Zygmuntowskich… » więcej 2024-06-08, godz. 00:30 ME 2024 - sylwetki polskich piłkarzy zgłoszonych do turnieju (dokumentacja) Najstarszy w kadrze - Kamil Grosicki, najmłodszy - Kacper Urbański, który dopiero w piątek zadebiutował w drużynie narodowej. Najwięcej występów i goli… » więcej 2024-06-08, godz. 00:20 ME 2024 - ostateczna kadra bez Milika, Kałuzińskiego i Bochniewicza (krótka) Kontuzjowany Arkadiusz Milik oraz Jakub Kałuziński i Paweł Bochniewicz nie znaleźli się na liście 26 piłkarzy powołanych do reprezentacji Polski na mistrzostwa… » więcej 2024-06-08, godz. 00:20 ME 2024 - kadra reprezentacji Polski na turniej: od Bułki do Świderskiego Kadra piłkarskiej reprezentacji Polski na Euro 2024: bramkarze: Marcin Bułka (OGC Nice), Łukasz Skorupski (Bologna FC), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn)… » więcej 2024-06-08, godz. 00:10 Trener reprezentacji Ukrainy po meczu z Polską: nie zgadzam się, że nasza gra była agresywna Trener piłkarskiej reprezentacji Ukrainy Serhij Rebrow przyznał po porażce z Polską 1:3 w Warszawie, że nie zgadza się z opinią o zbyt agresywnej grze swojej… » więcej 2024-06-08, godz. 00:10 Wybory do PE/Rozpoczęła się cisza wyborcza przed wyborami do Parlamentu Europejskiego O północy z piątku na sobotę rozpoczęła się cisza wyborcza w związku z wyborami do PE. Za jej złamanie grozi nawet 1 mln zł grzywny; zabronione jest… » więcej 2024-06-08, godz. 00:00 Białoruś/ Paweł Łatuszka: nasze wartości są wartościami europejskimi Dla Białorusinów ważna jest silna Europa - oświadczył jeden z liderów białoruskiej opozycji demokratycznej na emigracji Paweł Łatuszka w kontekście wyborów… » więcej 2024-06-07, godz. 23:50 Lekkoatletyczne ME - Polacy bez medali, wykorzystana szansa Wojtunik i sukcesy Włochów pierwszego dnia Polscy lekkoatleci nie zdobyli medali pierwszego dnia mistrzostw Europy w Rzymie. Klaudia Wojtunik wykorzystała szansę i awansowała do półfinału po samotnym… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »