Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-28, 08:10 Autor: PAP

Bł. kard. Wyszyński uczył, że miłość ojczyzny wyraża się nie w biadaniu, tylko w pracy dla Polski

Miłość ojczyzny powinna wyrażać się nie w biadaniu, tylko w pracy dla Polski – uczył bł. kard. Stefan Wyszyński wskazując na potrzebę walki z wadami narodowymi. Ostrzegał, że naród, który odcina się od swojej historii i niszczy rodzinę - podcina korzenie własnego istnienia.

W Kościele w Polsce 28 maja obchodzone jest wspomnienie liturgiczne bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. W tym roku przeżywane jest po raz pierwszy.


W swoim nauczaniu Prymas Tysiąclecia wielokrotnie wskazywał na godność ludzkiej osoby, wartość rodziny oraz narodu.


Po uwiezieniu przez władze komunistyczne 25 września 1953 roku w czasie osadzenia w klasztorze w Rywałdzie, niedaleko Lidzbarku - 25 listopada 1953 r. kard. Wyszyński napisał: "Gdy będą mówili, że prymas działa przeciwko narodowi i własnej Ojczyźnie - nie wierzcie. Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla niej".


W swojej nauce społecznej Prymas Tysiąclecia podkreślał, że człowiek jest podmiotem praw i życia politycznego, społecznego i gospodarczego. W związku z tym, mówił, że zadaniem państwa jest troska o osobę.


"Naród o tyle się rozwija, o ile jego obywatele, czyli dzieci Boże, mają zagwarantowane pełne prawo do prawdy, do wolności, do sprawiedliwości i do miłości. (…) Państwo jest po to, aby gwarantowało prawa osoby ludzkiej, bo człowiek jest najważniejszą rzeczą w państwie - nie maszyny, nie fabryki, nie budowle, tylko człowiek!" – podkreślił prymas Wyszyński 11 sierpnia 1963r. w Nowym Sączu.


Wskazywał, że państwo jest polityczną formą życia narodu, który nazywał "rodziną rodzin". "Ojczyzna rodzi się w kołysce, bo Ojczyzna jest rodziną rodzin. Co wychowacie i wypracujecie w rodzinie waszej, to wejdzie w życie narodowe" – powiedział 26 sierpnia 1959 r. na Jasnej Górze.


Bł. kard. Wyszyński wielokrotnie podkreślał, że od kondycji polskiej rodziny będzie zależała przyszłość całego narodu. "Nasza ojczyzna, która przechodziła tak ciężkie doświadczenia, uratowana została dzięki temu, że życie narodu chroniło się w rodzinach. I gdy życia narodu nie mógł pielęgnować ani naród, ani państwo, bo były bezsilne, wtedy ratowali je rodzice" – zauważył prymas w kazaniu 13 stycznia 1957 r. w kościele Świętego Michała w Warszawie.


Mówiąc o roli rodziny Prymas Tysiąclecia wskazywał jednocześnie na godność kobiety, która – jak uczył - ma prawo liczyć nie tylko na pomoc małżonka, ale także państwa.


"Cała służba społeczna narodu musi być skierowana ku matce, bo w niej jest kolebka życia narodu. Ale matka musi pozostać przede wszystkim matką! Jest to jej główne i najbardziej zaszczytne zadanie życiowe, narodowe i społeczne" - zapisał kard. Wyszyński 28 października 1956 w czasie uwięzienia w Komańczy.


Mając świadomość historii i geopolitycznych uwarunkowań 19 marca 1958 r. w katedrze w Poznaniu ostrzegł - "naród musi być zdrowy i czysty, jeśli ma wyjść cało z wielkich przeżyć i przemian, z ciągłego niebezpieczeństwa, którym jest zagrożony w swej pozycji dziejowej". "Zachowajcie szacunek dla kultury i cywilizacji polskiej, która ze czcią odnosi się do kobiety, do dziewicy i matki" – prosił Polaków prymas.


Kardynał Wyszyński przestrzegał także rodaków przed aborcją. "Jakiż naród przy zdrowych zmysłach będzie sam wydawał wyrok śmierci na siebie" – czytamy w jego zapisach więziennych z 28 października 1956 r. w Komańczy.


Uczył Polaków, że rodzice są pierwszymi wychowawcami dzieci. "Wszędzie pierwsze prawo do wychowania i formowania światopoglądu, należy do rodziców.(…) Nikt nie może przemocą narzucić takiego stylu i programu wychowawczego, który by się nie pokrywał z zasadami wolności sumienia i wyznania" - powiedział kard. Wyszyński 14 marca 1964 r. w Warszawie.


Prymas Tysiąclecia kładł także nacisk na wychowanie w duchu patriotycznym. Apelował do rodziców, aby uczyli młode pokolenie szacunku dla Boga, tradycji, narodowej kultury i odpowiedzialności za losy ojczyzny.


"Nasze wychowanie nie może być partykularystyczne. Musi być wychowaniem narodowym, bo taka jest polska racja stanu dla narodu, który musi być zwarty wewnętrznie na tej ziemi, na której żyje" - powiedział 30 czerwca 1957 r. na Jasnej Górze.


Ostrzegał, że "naród, który odcina się od historii, który się jej wstydzi, który wychowuje młode pokolenie bez powiązań historycznych skazuje się dobrowolnie na śmierć, podcina korzenie własnego istnienia".


Zwracając się do inteligencji katolickiej 12 października 1957 r. na Jasnej Górze powiedział, że "miłość nasza ku ziemi ojczystej ma się wyrazić nie w biadaniu, tylko w pracy dla Polski".


Zachęcał także rodaków do walki z wadami narodowymi, pracy nad sobą i patrzenia w przyszłość. "Każdy, kto chce, by naród był trzeźwy, sam musi być trzeźwy. Każdy, kto chce, by naród był pracowity, sam musi być pracowity. Każdy, kto chce, by naród był mądry, musi zabiegać o mądrość" – wyjaśnił 19 sierpnia 1957 r. w Zakopanem.


"Musicie być silni i nieugięci, tak jak silnym i nieugiętym był ów biały przeor Augustyn Kordecki, który trzysta lat temu bronił klasztoru i wszystkiego, co było jeszcze w tym czasie nieszczęsnym polskie, katolickie i święte. Musicie być silni i nieugięci, jak garść jego żołnierzy" – wskazywał prymas w liście z 15 maja 1958 r. do polskiej młodzieży akademickiej.


Kardynał miał świadomość, że troska o dobro wspólne jest wymagająca. "Często słyszymy zdanie: +Piękną i zaszczytną rzeczą jest umrzeć za Ojczyznę+. Jednakże trudniej jest niekiedy żyć dla Ojczyzny. Można w odruchu bohaterskim oddać swoje życie na polu walki, ale to trwa krótko. Większym niekiedy bohaterstwem jest żyć, trwać, wytrzymać całe lata" – wyznał 6 stycznia 1981 r. w Warszawie.


Ostrzegał Polaków, że "nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy jej przecież bronić". "Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić" – zaapelował w kwiecień 1969 r. w Niepokalanowie. (PAP)


Autor: Magdalena Gronek


mgw/ dki/


Kraj i świat

2024-05-25, godz. 23:00 Liga włoska - 38. kolejka Wyniki 38. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej: sobotaJuventus Turyn 2 - Federico Chiesa 26, Alex Sandro 28Monza 0 czerwona kartka: Alessio Zerbin 90AC… » więcej 2024-05-25, godz. 22:50 Fernanda Melchor laureatką Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego Meksykańska pisarka Fernanda Melchor została laureatką Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego - jury wyróżniło zbiór jej reportaży literackich 'To nie jest… » więcej 2024-05-25, godz. 22:50 W wieku 30 lat zmarł amerykański golfista Grayson Murray 30-letni amerykański golfista Grayson Murray, dwukrotny zwycięzca zawodów cyklu PGA Tour, zmarł nagle w sobotę w wieku 30 lat - poinformowała organizacj… » więcej 2024-05-25, godz. 22:40 Komunikat Totalizatora Sportowego (25-05-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-05-25 o godz. 22:00Lotto… » więcej 2024-05-25, godz. 22:40 Puchar Niemiec - Bayer Leverkusen w podwójnej koronie Piłkarze Bayeru Levekusen po raz drugi zdobyli Puchar Niemiec. W finale rozegranym w sobotę na Stadionie Olimpijskim w Berlinie pokonali drugoligowy zespół… » więcej 2024-05-25, godz. 22:40 Puchar Grecji - Panathinaikos Ateny po raz 20. z trofeum Piłkarze Panathinaikosu Ateny po raz 20. zdobyli Puchar Grecji. W finale rozegranym w Volos bez udziału kibiców pokonali Aris Saloniki 1:0. Wśród triumfatorów… » więcej 2024-05-25, godz. 22:30 Wydarzenia sportowe w skrócie, sobota 25 maja, 22.20 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Piłkarze Jagiellonii Białystok pokonali w ostatniej kolejce ekstraklasy Wartę Poznań 3:0 i po raz pierwszy zostali… » więcej 2024-05-25, godz. 22:30 Komunikat Totalizatora Sportowego (25-05-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-05-25 o godz. 22:00W zakładach Lotto wylosowano1… » więcej 2024-05-25, godz. 22:20 Indie/ Policja: do 27 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w parku rozrywki (aktl.) Co najmniej 27 osób, w tym kilkoro dzieci, zginęło w sobotę w pożarze w parku rozrywki w mieście Radźkot w stanie Gudźarat na zachodzie Indii - powiadomiła… » więcej 2024-05-25, godz. 22:20 Ekstraklasa piłkarska - Romanczuk: jestem teraz jednym z najszczęśliwszych ludzi w Polsce 'Nie ukrywam, że jestem pewnie teraz jednym z najszczęśliwszych ludzi w Polsce' - mówił dziennikarzom kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk, po zdobyciu pierwszego… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »