Fijołek: zaprzysiężenie prezydenta Rzeszowa odbędzie się w poniedziałek o godz. 14 (opis)
O terminie zaprzysiężenia Fijołek poinformował na wtorkowej konferencji prasowej zorganizowanej na rzeszowskim rynku obok ratusza. Zaprosił jednocześnie wszystkich rzeszowian na ten termin, aby przybyli na rzeszowski rynek, bo – jak mówił – chce się spotkać z mieszkańcami po zaprzysiężeniu, ale zanim zasiądzie w gabinecie.
"Zapraszam wszystkich rzeszowian, niezależnie od tego, na kogo głosowali, jakie mają poglądy. Jeśli chcą uczestniczyć w tym pięknym święcie naszej, rzeszowskiej lokalnej demokracji, serdecznie na rzeszowski rynek zapraszam kilka minut po godz. 14, po zaprzysiężeniu, a przed objęciem gabinetu" – zapraszał Fijołek.
Zaznaczył, że kampanię i jego program wyborczy tworzyli rzeszowianie i oni będą też monitorować oraz rozliczać go z realizacji tych zadań.
Powiedział, że na przedstawienie nowej prezydentury będzie czas po zaprzysiężeniu i wystąpieniu programowym, ale zapewnił, że jednym z zasadniczych elementów działań prezydenta miasta będzie "włączenie wszystkich możliwych środowisk, tych którzy chcą, do procesu decyzyjnego w mieście" – zadeklarował.
"Na pewno będziemy pracować nad tym, aby wszelkie ważne decyzje były konsultowane społecznie. Na pewno będziemy chcieli stworzyć platformę +Decyduj Rzeszów+, aby państwu dać możliwość jak największego udziału w decyzjach, jakie będzie podejmowała administracja" – wymieniał prezydent-elekt.
Przypomniał też wcześniejsze zapowiedzi stworzenia także specjalnej aplikacji do kontaktu, komunikowania się z mieszkańcami.
"Chciałbym bowiem, aby nowa władza, tak, jak przez Rzeszów została wybrana, stworzona i jej program napisany, przez Rzeszów była także później sprawdzana, oglądana, aby ta władza była w pełni transparentna" – zapewnił Fijołek.
Podkreślił, że dzięki licznemu udziałowi w wyborach rzeszowianie "wysłali niesamowicie pozytywny sygnał dla całej Polski". "Pozytywny sygnał jak powinno wyglądać prawdziwe święto demokracji, jak mamy dyskutować o swoich lokalnych sprawach, jak wreszcie zabierać się za ich rozwiązanie" - powiedział prezydent-elekt Rzeszowa.
Dodał, że rzeszowianie zrobili najlepszą promocję swego miasta "chyba w jego historii". "To fantastyczny moment" - podkreślił Fijołek. "Ten wspaniały wizerunek naszego miasta właśnie wam, drodzy rzeszowianie, zawdzięczamy, za co jeszcze raz nisko wam się kłaniam" - zwrócił się do mieszkańców miasta.
Dopytywany przez dziennikarzy o słowa wypowiedziane w niedzielę wieczorem, po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników wyborów, przez Ewę Laniart w kierunku jego współpracowników: "ja współczuję, ale życzę wszystkiego dobrego" (co zarejestrowała kamera TVN24) Fijołek ponownie powiedział, że to był czas wielkich emocji i słowa te "są do pominięcia".
Poinformował jednocześnie, że z obu stron - jego i wojewody Ewy Leniart padły deklaracje współpracy.
"Myślę, że dla Rzeszowa to jest bardzo dobre rozwiązanie" – ocenił prezydent-elekt.
Konrad Fijołek był wspólnym kandydatem opozycji - KO, PSL, Lewicy, Polski 2050. Z rzeszowskim samorządem związany jest od blisko 20 lat (jest wiceprzewodniczącym rady miasta i szefem klubu Rozwój Rzeszowa).
Został wybrany na prezydenta Rzeszowa już w pierwszej, niedzielnej turze przedterminowych wyborów. Głos na niego oddało 56,51 proc. rzeszowian.
Jego konkurenci - wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, popierana m.in. przez PiS oraz rzeszowski region NSZZ "Solidarność" otrzymała 23,62 proc. głosów; wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł 10,72 proc.; a poseł Konfederacji Grzegorz Braun 9,15 proc.
Przedterminowe wybory w Rzeszowie zostały zorganizowane ponieważ rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc 10 lutego złożył rezygnację po tym, gdy przeszedł COVID-19. (PAP)
autorzy: Agnieszka Pipała, Edyta Roś
api/ ero/ godl/