Policja: 1,4 kilograma narkotyków znaleziono u 22-latka z powiatu kaliskiego
Funkcjonariusze policji z Sieradza (Łódzkie) zatrzymali mieszkańca powiatu kaliskiego (Wielkopolskie), którego podejrzewali o handel narkotykami. "Ustalili, że przyjeżdża on na teren powiatu sieradzkiego, a w samochodzie może przewozić środki odurzające" - poinformowała Kulawiecka.
W gminie Błaszki (woj. łódzkie), na jednej ze stacji paliw zatrzymano auto, którym jechał podejrzewany mężczyzna.
"W czasie przeszukania policjanci znaleźli przy 22-latku zawiniątko z białą substancją. Mężczyzna przyznał, że to środki odurzające na jego własny użytek. Usiłował wprowadzić policjantów w błąd, co do adresu zamieszkania" - powiedziała rzeczniczka sieradzkiej policji. Ustalono prawdziwy adres zatrzymanego. Była to - jak przekazali policjanci - posesja w powiecie kaliskim (woj. wielkopolskie), gdzie mężczyzna faktycznie przebywał.
"Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie 22-latka. W szafie znaleźli tekturowe pudełko, a w nim torebkę foliową z metamfetaminą oraz kilka tzw. dilerek z porcjami białej substancji przygotowanej do dalszej dystrybucji. W szafie była też waga elektroniczna do porcjowania narkotyków. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 1400 gramów metamfetaminy" - relacjonowała Kulawiecka.
22-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, a sąd aresztował go na 3 miesiące. Grozi mu 10 lat więzienia. (PAP)
autor: Hubert Bekrycht
hub/ amac/