- Oczywiście nie mam bezpośrednich danych dotyczących firm z Landu Nadrenii, ile z nich jest w województwie opolskim - odpowiedział marszałek. Podobnie mówiła prezydent Malu Dreyer:

- Także nie mam konkretnych informacji dotyczących liczby firm z naszego landu, ale namacalnie można zobaczyć ile niemieckich firm osiedliło się na Opolszczyźnie, co wynika także z dobrej znajomości języka w tym regionie - odpowiada.

Przypomnijmy. 6 lat temu władze obu regionów podczas potkania z dziennikarzami zapowiadały kooperację w dziedzinie energii odnawialnej. W 2020 na kolejnym spotkaniu Opolszczyzna zapowiadała dostarczenie do niemieckiej gospodarki specjalistów, natomiast Nadrenia-Palatynat miała przekazać wiedzę z dziedziny nowoczesnych technologii.

Ten niemiecki region słynie z produkcji win. Jednak należy zaznaczyć, że w tej kwestii zorganizowano wyjazdy studyjne dla uprawiających winorośla na Opolszczyźnie. W zamian niemieckie wina promowano także u nas.

Dzisiaj podczas konferencji prasowej zwracano natomiast uwagę na wymianę młodzieży a rozmowom oficjalnym towarzyszyło spotkanie Forum Młodzieży Samorządu Województwa Opolskiego z członkami parlamentu młodzieżowego Nadrenii-Palatynatu.

Obie strony próbują zacieśniać współpracę gospodarczą, o czym świadczy liczba spotkań, natomiast dzisiaj podczas spotkania podsumowującego 20 lat współpracy zabrakło informacji o efektach.

4 lata temu obie strony zorganizowały giełdę kooperacyjną w której udział wzięło kilkadziesiąt osób z branży budowlanej, drzewnej, rolno-spożywczej i doradztwa biznesowego. Według informacji jakie otrzymaliśmy na tym spotkaniu, biznes z tej części Niemiec eksportował na Opolszczyznę towary warte 2 mld 400 mln euro, natomiast importował z naszego regionu produkty o wartości 1 mld 500 mln euro.