- Dawny dworzec jest w bardzo nieciekawym stanie – mówi Rajmund Frischko, wójt gminy Cisek. - Wiele, wiele lat temu znajdowały się tam jeszcze mieszkania. Od tego czasu jest to zwyczajnie nieużywany pustostan. Praktycznie czeka nas kompleksowy remont wraz z ociepleniem, stolarką, instalacjami. Obiekt będzie przystosowany do tego, aby mogła się znaleźć tam świetlica. Będzie tak przystosowany do ruchu turystycznego rowerowego, aby każdy przejeżdżający mógł się zatrzymać, wypić kawę, zjeść coś i pojechać dalej.

W tym roku ma być gotowa dokumentacja projektowa i pozwolenia, w przyszłym – remont. Gmina otrzymała dotację w wysokości 300 tys. z rządowego programu wsparcia terenów popegeerowskich. Koszty są szacowane na ok. 550 tys. zł. Brakującą kwotę samorząd zamierza dołożyć z własnego budżetu.