Przesłanie Becketta cały czas aktualne. Po premierze w OTLiA [ZDJĘCIA]
W zupełnej ciszy widzowie oglądali premierę spektaklu "Szkice z Becketta" w reżyserii Aleksandra Maksymiaka. Ciszę przerywała tylko muzyka przygotowana przez Zbigniewa Karneckiego, a w drugiej i trzeciej części dialogi bohaterów przedstawienia.
- Nie jest to łatwa sztuka, dla nas aktorów również - mówi Andrzej Mikosza. - Dla nas była trudna fizycznie. Zwłaszcza, no dla mnie, ale i dla kolegi też, bo on musi trzymać cały czas w ręce lalkę. A ja wokół niej chodzę, różne rzeczy podaję tam, przygotowuję scenę. Także to jest fizycznie troszeczkę trudnawa, ale czuje się z widowni jakieś takie fluidy pozytywne.
Razem z Andrzejem Mikoszą w sztuce grał Andrzej Szymański. Przedstawienie trwa godzinę i jest przeznaczone dla widzów od 15 lat. "Szkice z Becketta" będzie można zobaczyć w przyszłym tygodniu od wtorku do czwartku. Później powrócą na afisz w przyszłym roku. Była to ostatnia premiera w tym roku w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora.