- Chciałem pokazać Argentynę widzianą oczami Gombrowicza - mówi reżyser Tomasz Gawron. - Trudne dla aktorów. Trochę żeśmy z aktorami nad tym pracowali. Przede wszystkim język i bardzo trudno się komunikuje tym językiem na scenie. I chwała aktorom, że pociągnęli z myślą to. W nowym miejscu, w nowych okolicznościach, bo nie jest to łatwe. Ta scena nie jest łatwa, jest wielka. Nie ma intymności ale jednocześnie udało się to uchwycić, więc to raz. A dwa, tak no chcieliśmy pokazać taki świat Argentyny. Świat Gombrowicza jaki czujemy, jaki ja czuję. Kolorowy, pełen niespodzianek, pełen emocji. I mam nadzieję, że to się udało.

W przedstawieniu wystąpili aktorzy tarnowskiego teatru z gościnnym udziałem między innymi Tomasza Schimscheinera, który zagrał Gonzalo. Witolda Gombrowicza zagrał Aleksander Fiałek a Ignacego Stefan Krzysztofiak. Na scenie zobaczyliśmy w sumie piętnastu aktorów.

Po spotkaniu publiczności z twórcami spektaklu, festiwalowi goście mogli wziąć udział w Silent Disco. DJ'e na żywo miksowali muzykę, którą odbiorcy mogli wybierać w słuchawkach i w jej rytm tańczyć.

W sobotę spektakl pozakonkursowy "Bez tytułu 09/21" a w niedzielę o godzinie 16.00 konkursowe przedstawienie "Zaczarowana królewna" Teatru Wybrzeże w Gdańsku.

Radio Opole jest patronem medialnym "Klasyki żywej".