- Bardzo się cieszę, że po tylu latach ciągle chce mi się pracować - mówiła prof. Barbara Kubis. - Pracowałam w szkole na Chabrach, byłam nauczycielką, wizytatorem przedmiotowym, wicedyrektorem szkoły itd. Wtedy sobie myślałam, że do tej emerytury - to koszmar. W tej chwili, mam wrażenie, że minęło to jak jeden dzień. Praca jeszcze mi sprawia przyjemność. Życzyć sobie chyba tego entuzjazmu jeszcze, ochoty trzeba, żeby trwała pogoda ducha, a dopisywało zdrowie.

Podczas uroczystości zaproszeni goście i prelegenci podkreślali bardzo dobre podejście pedagogiczne prof. Kubis do uczniów i studentów.

- To niezwykły pedagog i naukowiec, jest jedną z pięciu osób w kraju, która zdobyła tytuł profesora za działalność w dziedzinie dydaktyki historii - dodawał prof. Adam Suchoński.
- Koleżanka profesor przebyła drogę, jaką zalecali wielcy humaniści. Profesorem uniwersytetu może zostać tylko ten, kto zaczyna pracę nauczycielską w szkole podstawowej. Potem poprzez szkołę średnią, aż do tytułu profesora.

Prof. Barbara Kubis urodziła się w 1944 roku w Stanisławowie. Po zakończeniu wojny zamieszkała z rodzicami w Opolu. Tutaj zdała maturę, a w 1985 roku rozpoczęła wykłady w Wyższej Szkole Pedagogicznej, która została przekształcona w Uniwersytet Opolski. Jak zaznaczano podczas uroczystości, wykształceni przez prof. Kubis historycy pracują w większości opolskich szkół. W ramach jubileuszu wydano też książkę "Amor patriae nostra lex" zadedykowaną historyczce.